Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fabryka części do boeinga pod Chełmem?

KS
KS
Fabryka części do boeinga ma zostać zbudowana w rok. Czy się uda? Zdjęcie ilustracyjne
Fabryka części do boeinga ma zostać zbudowana w rok. Czy się uda? Zdjęcie ilustracyjne KS/Archiwum
Fabryka części do boeinga ma powstać za rok w Depułtyczach Królewskich. Takie zapewnienie usłyszeliśmy od senatora Józefa Zająca. W fabryce pracę znajdzie ponad 200 osób. Trwają właśnie rozmowy z inwestorem dotyczące szczegółów współpracy.

Fabryka części do boeinga ma powstać na terenach należących do PWSZ.

– Podpisaliśmy już umowę z pewną firmą, która przeniesie się do Depułtycz Królweskich. Teraz naszym największym problemem jest kwestia zbudowania w rok hali o wymiarach 100 na 60 metrów – mówi w rozmowie z nami senator RP i rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie, Józef Zając.

– Rok na zbudowanie fabryki części do boeinga? Dla senatora to żadne wyzwanie – mówią nam mieszkańcy Chełma. – Trzymamy kciuki, bo o tym mieście chyba tylko on pamięta.

Fabryka części do boeinga stanie za budynkami Centrum Studiów Inżynierskich. Tam do dyspozycji jest 4,5 hektarowa działka. Na potrzeby funkcjonowania fabryki części do boeinga zostanie utworzona firma, która jak potwierdza rektor, będzie sporo zarabiać. Wpływy do uczelni mogą sięgnąć około 30 procent spodziewanych zysków firmy.

Fabryka części do boeinga - trwają rozmowy z inwestorem

W poniedziałek do Depułtycz Królewskich przyjechali przedstawiciele firmy z którą uczelnia już podpisała umowę o współpracy. Trwają rozmowy dotyczące lokalizacji i wyglądu obiektu. Pierwsi pracownicy w fabryce części do boeinga pojawią się już za rok. Rektor szacuje, że pracę w fabryce znajdzie ponad 200 osób. Będzie to zarówno wykwalifikowana kadra składająca się z absolwentów PWSZ jak i osób bez kwalifikacji, które znajdą pracę w obsłudze obiektu.

Fabryka części do boeinga będzie produkowała pięć elementów podwozia na potrzeby koncernu. Do produkcji elementów firma będzie musiała sprowadzać stopy tytanu z Rosji. Gotowe części będą wysyłane do boeinga. Tu jest ryzyko, że międzynarodowa firma może nie kupić chełmskiego produktu. Tego nie boi się rektor PWSZ. – Części będą produkowane na najnowocześniejszym sprzęcie, który mamy w CSI. Nie ma możliwości by boeing nie chciał ich przyjąć – zapewnia rektor i senator Zając.

– Wierzymy w senatora. Kiedyś wszyscy się śmiali, gdy mówił o lotnisku i co? Udało się. Później była kopalnia i kolejne sukcesy, bo szansa na jej budowę jest ogromna. Dlatego z fabryką też mu się uda – mówi nam Justyna Gil z Chełma, która jest od kilku lat bezrobotna.

– Mieszkańcom Chełma odebrano godność, odbierając im miejsca pracy. Teraz tą godność trzeba przywrócić tworząc miejsca pracy. O pozyskanie inwestorów staraliśmy się bardzo długo. Nareszcie się udało – mówi senator Zając.

Władze województwa planów senatora jeszcze nie chcą komentować. Jak usłyszeliśmy czekają na finał rozmów z inwestorem.


Nasze serwisy:
**

Imprezy w Chełmie. Zapowiedzi i relacje

Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto