– Śledztwo wykazało, że urwała się jedna z łopatek wentylatora. Zapaliły się opary lakierów – mówi Marzenna Kucińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmie.
Straty zostały oszacowane na około 400 tysięcy złotych. – Ostatecznie wykluczono aby do zdarzenia przyczyniły się osoby trzecie - dodaje Kucińska
Przypomnijmy. Do wybuchu w lakierni przy ulicy Rampa Brzeska doszło 13 czerwca ub. r. - Myślałam, że gdzieś wybuchła butla z gazem – mówiła nam wówczas mieszkanka osiedla Dyrekcja Dolna.
Eksplozję było słychać w całej wschodniej części miasta. Na miejscu błyskawicznie zjawiła się straż pożarna. – Do wybuchu doszło w kominie lakierniczym – poinformował nas wówczas Zdzisław Herbut, dyr. ds. sprzedaży w Meblotapie.
Na szczęście w pomieszczeniu nie było pracowników. Lekkie rany odniósł kierownik stolarni. Jak relacjonował nam Zdzisław Herbut, gdy doszło do wybuchu mężczyzna przechodził akurat obok lakierni. Został lekko ranny w rękę. Wszyscy pracownicy lakierni uciekli chwilę przed wybuchem.
W 2010 roku również doszło do pożaru w chełmskim Meblotapie, wówczas straty wyniosły około 50 tysięcy zł.
Nasze serwisy:
**
Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?