Pałac Potockich w gronie "cudów Polski"? To możliwe!

To daje duże szanse, by radzyński pałac znalazł się wśród siedmiu najlepszych, jednak pamiętajmy, że konkurs trwa do 22 września.

Swój głos można oddawać codziennie na stronie:
7 nowych cudów Polski

Wśród uczestników, którzy nie tylko zagłosują, ale także zechcą uzasadnić swój wybór, zostaną rozlosowane cenne nagrody.

Sam konkurs i ewentualne znalezienie się na liście "cudów Polski" to świetna okazja do promocji miasta i pałacu, który należy do grona najwspanialszych magnackich rezydencji rokokowych w Europie.

- Nie stać nas na to, by ponownie zmarnować szansę na darmową promocję miasta w całej Polsce, jak to się stało w przypadku serialu „Ranczo” – mówi Robert Mazurek – twórca strony na Facebooku „Pałac Potockich cudem Polski”. Nominacja pałacu Potockich w plebiscycie National Geographic Traveler „7 nowych cudów Polskich” jest dla Radzynia wielkim szczęściem. Nie często zdarza się, że otrzymujemy taki prezent – dodaje inicjator „Radzyńskich spotkań z podróżnikami”.

Przypomina, że miasto w najbliższym czasie przejmie pałac na własność. - Świetnie się złożyło: dzięki plebiscytowi o Radzyniu usłyszy cała Polska, co - jestem przekonany - ułatwi nam optymalne zagospodarowanie tego obiektu.

Gdy tylko Robert Mazurek dowiedział się o nominacji, postanowił włączyć się w promocję plebiscytu. Od razu – w porozumieniu z burmistrzem Miasta Radzyń Jerzym Rębkiem założył stronę na Facebooku (Pałac Potockich cudem Polski), za pomocą której przez cały okres trwania głosowania przypomina o głosowaniu. Jak bardzo był to trafiony pomysł, świadczy liczba jej polubień – tylko w pierwszym dniu było ich ponad 1000! - Jestem przekonany, że jak połączymy siły to możemy nawet wygrać! - nie kryje satysfakcji Robert Mazurek.

Zdradza też prawdopodobne kulisy faktu, że nasz Pałac znalazł się wśród nominowanych, czyli uznanych za najciekawsze, najbardziej atrakcyjne miejsca w Polsce:

- „National Geographic” czytam już od bardzo dawna. Redaktorem naczelnym miesięcznika jest Martyna Wojciechowska, z którą od miesięcy prowadzę rozmowy dotyczące jej przyjazdu do Radzynia w ramach organizowanego przeze mnie cyklu pn. „Radzyńskie spotkania z podróżnikami”.