- Chodnik na ulicy Hrubieszowskiej jest bardzo oblodzony. Odczułam to niestety na sobie. Wyszłam rano do pracy i dwukrotnie upadłam. Na szczęście nic mi się nie stało. Jak ktoś nie musi lepiej niech nie wychodzi dzisiaj z domu - mówi pani Anna z Chełma.
Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie poinformowała nas, że już od poniedziałkowego popołudnia karetki pogotowia wyjeżdżały kilkanaście razy do osób z urazami po upadku na oblodzonych chodnikach. Dzisiaj niestety może być jeszcze gorzej.
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie odpowiedzialne za zimowe utrzymanie dróg miejskich robi co może, żeby opanować sytuację. Od godz. 4 -ej rano we wtorek trwa praca na chełmskich ulicach. Solą posypane zostały w pierwszej kolejności główne ulice - Okszowska, Rejowiecka, Chełmska, Piłsudskiego. Pracownicy udrażniają też przejścia do miejskich przystanków autobusowych i posypują piaskiem chodniki.
- Nie jest tajemnicą, że jest wciąż dużo do zrobienia, jednak wszyscy są tylko ludźmi i mają swoje ograniczenia. Nasi pracownicy dają z siebie tyle ile mogą, a niektórzy może nawet i więcej. Dodatkowo muszą się mierzyć z niewybrednymi komentarzami oraz niemiłymi telefonami, jednak staramy się to zrozumieć. Na szczęście większość ludzi kieruje się zrozumieniem i zdrowym rozsądkiem - informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Chełmie.
Kolejne niebezpieczeństwo, które czyha na przechodniów to zwisające sople z dachów domów. Trzeba patrzeć nie tylko pod nogi, ale również spoglądać na budynki, czy nie spadają sople z dachów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?