Wierzbica. To pierwsza sesja absolutoryjna w powiecie chełmskim i regionie - zobaczcie zdjęcia

Sesja poszła sprawnie, gdyż trwała około półtorej godziny. Była to pierwsza sesja absolutoryjna w powiecie i regionie. Ze względu na pandemię czas na absolutorium przedłużony został do końca sierpnia, a był do końca czerwca. Za udzieleniem absolutorium głosowało 13 na 15 radnych i wotum zaufania -11 na 15 radnych.

- Dziękuję radnym za zgodę i współpracę. Różnimy się i dyskutujemy, ale jak dobra drużyna idziemy w jednym kierunku. Każdy mój pomysł na inwestycje i rozwój naszej gminy ma szansę na realizację, dzięki waszej akceptacji i zgodzie. Serdecznie dziękuję – powiedziała Bożena Deniszczuk, wójt Gminy Wierzbica po otrzymaniu wotum i absolutorium.

Podczas sesji miała być debata nad raportem o stanie gminy, ale zdominowała ją debata jednej z radnych nt. projektu arkusza organizacyjnego szkoły w Wierzbicy i praw nauczycieli w kontekście przyszłych zwolnień, ograniczeń etatów i ciężkiej pracy nauczycieli.

- Wszyscy ciężko pracują i wszystkim jest trudno. Trudno mają nauczyciele, dzieci marzą o powrocie do szkoły, rodzice są specjalistami od wszystkich przedmiotów. Rolnicy ucierpią z powodu suszy i przymrozków. Przedsiębiorcy tracą firmy i dochody. Wszyscy wyzwalamy w sobie takie pokłady kreatywności, o których sami siebie jeszcze dwa miesiące temu nie wiedzieliśmy , że je mamy – powiedziała wójt Bożena Deniszczuk. -Niestety w gminie Wierzbica we wrześniu 2020 będzie prawie 100 uczniów mniej w porównaniu z wrześniem 2018. Muszą więc być zwolnienia i ograniczenia etatów.

Tym razem radni i władze gminy obradowali bez maseczek, ale zachowane zostały zasady bezpieczeństwa.
Przed wejściem na halę (o pow. ponad 650 m2) wszyscy dokonali dezynfekcji. Siedzieli w bezpiecznej odległości. W hali obecnych było 20 osób (15 radnych , goście sesji - wójt, skarbnik i sekretarz oraz 2 osoby - obsługa sesji)