Blisko 100 pątników wyruszyło w czwartek spod chełmskiej Bazyliki na 41. Lubelską Pieszą Pielgrzymkę. W tym roku hasło brzmi „W mocy Ducha Świętego”. Chełmscy pielgrzymi są świetnie przygotowani i nie zrażeni doskwierającym upałem.
- Idę po raz drugi, jestem zwarta i gotowa – mówi z entuzjazmem Marysia. - Za pierwszym razem nie wiedziałam co ze sobą zabrać, więc teraz nauczona doświadczeniem wzięłam wszystko co trzeba. Mam pakiet pielgrzyma z ubezpieczeniem, prowiant, wodę, nakrycie głowy, buty na zmianę, chusteczki. Pierwszy dystans jest najgorszy, bo trzeba się rozchodzić ale potem z każdym dniem jest coraz lepiej, po dwóch, trzech dniach ma się już wprawę. Mam wiele intencji, swoje i powierzone przez rodzinę i znajomych.
Najmłodszy z pątników ma 7 lat, a najstarszy nieco ponad 60. Tradycyjnie do granic miasta 17-stkę odprowadziły tłumy chełmian. Pierwszy nocleg zaplanowano w Krupem po przejściu 25 km.
- Bardzo ważne jest zarówno przygotowanie fizyczne, jak i duchowe. Z Chełma na Jasną Górę mamy 360 km i jako pierwsi wychodzimy z lubelskiej pielgrzymki, jutro dołączą do nas z Krasnegostawu. My już będziemy w drodze, podczas gdy z Lublina wyruszą 3 sierpnia – mówi ks. Mariusz Kruk, chełmski przewodnik.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?