Bieluch zrobił furorę w Warszawie na pikniku ,,Poznaj Dobrą Żywność" [ZDJĘCIA]

W imprezie uczestniczyło ponad stu wystawców. Były pokazy kulinarne, bezpłatne degustacje i sprzedaż produktów. Piknik ten ma już taką tradycję i tak dobrą opinię wśród warszawiaków, że w minioną sobotę nikogo nie odstraszyły przelotne, intensywne deszcze, ani niska temperatura. Większość produktów, z których przygotowywano na miejscu potrawy i przekąski, nosiło na opakowaniach prestiżowy, odnawialny znak, Poznaj Dobrą Żywność.

W okazałym, z daleka rzucającym się w oczy stoisku z logiem Ducha Bielucha, kilka rodzajów przekąsek dla gości przygotowywała Agnieszka Filiks, Kulinarny Ambasador Bielucha. Zainteresowanie smakoszy było tak duże, że Pani Ambasador i osoby jej pomagające przez kilka godzin miały pełne ręce pracy.

Największym powodzeniem cieszyły się kanapeczki z pastami z serków naturalnych Bieluch z dodatkami listków młodych pokrzyw, mięty, bazylii, płatków róży, nasturcji, truskawek, prażonych pestek dyni, rzodkiewek, zielonych ogórków, miodu i cynamonu. Ponadto, można było degustować kefiry, jogurty naturalne oraz serki smakowe.
Tak zachęceni piknikowi goście kupowali po przystępnych cenach większe ilości wybranych produktów, a największym powodzeniem cieszyło się niedawno nagrodzone masło extra Bieluch oraz jogurt naturalny Bieluch typu greckiego.

Agencja IMR advertising by PR uruchomiła w stoisku Bielucha Biuro Prasowe, którym zawiadywała Agnieszka Szulc. Kilkunastu zaproszonych dziennikarzy miało okazję porozmawiać z przedstawicielami spółdzielni o sprawach produkcyjnych, jakości, dystrybucji i planach na przyszłość.

Zainteresowanie podobnymi tematami wyraził wicepremier i minister gospodarki, Janusz Piechociński, który podszedł do stoiska zwabiony jego wystrojem, gracją i wyglądem obsługi ubranej w fartuchy z logiem Ducha Bielucha. Rzeczowych informacji wicepremierowi Piechocińskiemu udzielał Kazimierz Gromadzki, dyrektor handlowy SM Bieluch.

W gościnnym stoisku Bielucha tłoczno było przez cały czas trwania imprezy. Posilić się Bieluchami i porozmawiać przychodzili profesorowie i prezesi firm oraz organizacji. Goście opuszczali piknik przejedzeni rozmaitością smaków, obładowani zakupami oraz wiedzą, gdzie i z jakim znakiem szukać dobrej polskiej żywności.