Wypadek na K12 - kierowca był trzeźwy, aktualizacja, godz. 15.47:
Chełmscy policjanci zabrali prawo jazdy 23-latkowi, który kierował BMW. – Mężczyzna tłumaczył, że założył do swojego auta jedno koło zapasowe, które miało większą średnicę niż pozostałe, dlatego doszło do tego zdarzenia – wyjaśnia nam Tomasz Błaziak, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Jak się okazało najprawdopodobniej ani 23-letniemu kierowcy, ani 22-letniemu pasażerowi nic poważnego się nie stało. Zdarzenie, które wyglądało na niezwykle poważne zostanie najprawdopodobniej zakwalifikowane jako kolizja. – Nadal czekamy na wyniki badań, ale wygląda na to, że obaj młodzi mężczyźni wyszli ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń – dodaje Błaziak.
Kierowca był trzeźwy.
***
Do tego poważnego wypadku doszło około godziny 12.40. Na miejsce skierowano 2 karetki pogotowia, 2 zastępy straży pożarnej i policję. Jak wstępnie ustalono kierujący BMW jechał od strony Chełma w kierunku Lublina. Mężczyzna najprawdopodobniej wyprzedzał inny samochód, wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Auto dachowało.
Przez kilkanaście minut przejazd krajową 12-stką był zablokowany na jednym pasie, a ruch odbywał się wahadłowo. Kierowca i pasażer BMW trafili do szpitala w Chełmie. Od kierowcy pobrano krew, by zbadać zawartość alkoholu w organizmie.
Do sprawy wrócimy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
