Do zdarzenia doszło w piątek 27 stycznia. Wówczas w nocy w Teresinie spłonął drewniany dom.
Jak ustaliliśmy właściciel nie stronił od alkoholu, podczas podgrzewania posiłku zaprószył ogień w mieszkaniu.
Mężczyzna zdążył w porę uciec, nie wspominał, że poza nim w domu przebywała jeszcze jedna osoba. Być może nawet o tym nie wiedział.
W poniedziałek policjanci i strażacy przeszukujący po 11 dniach pogorzelisko znaleźli nadpalone ludzkie szczątki.
– To nie było pierwsze przeszukanie pogorzeliska, podczas pierwszego nie ujawniono na miejscu żadnych szczątków ludzkich - mówi Wioletta Pawluk z chełmskiej policji.
– Decyzją prokuratury rejonowej w Krasnymstawie szczątki zostały przewiezione do prosektorium w Chełmie – dodaje Pawluk.
Policja wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Mieszkańcy wsi podejrzewają kim mogła być ofiara
Tego samego dnia gdy wybuchł pożar zaginął Wacław Myszura. Mężczyźni mieszkali na jednej wsi, kilka domów od pogorzeliska znajduje się dom zaginionego. Obaj mieszkali sami, mogli się spotykać. Tego feralnego dnia mogło być podobnie.
– Nie wiemy kim była ofiara, czekamy na wyniki badań, dopiero wtedy będziemy mogli stwierdzić czyje szczątki ujawniliśmy w pogorzelisku - dodaje Pawluk.
Nasze serwisy:
Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Chełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?