Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rożdżałów: Zabił dwójkę dzieci. Dostał 2 lata więzienia

KS
KS
14-letnia Karolina i 13-letni Piotr zginęli w wypadku do którego doszło w Rożdżałowie (gm. Chełm). Młody kierowca który doprowadził do tragedii został skazany na 2 lata więzienia. Wyrok został utrzymany w mocy.
14-letnia Karolina i 13-letni Piotr zginęli w wypadku do którego doszło w Rożdżałowie (gm. Chełm). Młody kierowca który doprowadził do tragedii został skazany na 2 lata więzienia. Wyrok został utrzymany w mocy. materiały policji/Archiwum
14-letnia Karolina i 13-letni Piotr zginęli w wypadku do którego doszło w Rożdżałowie (gm. Chełm). Młody kierowca, który doprowadził do tragedii został skazany na 2 lata więzienia. Wyrok został utrzymany w mocy.

Sąd Okręgowy w Lublinie rozpatrzył apelację złożoną przez obrońcę 20-letniego Mateusza G. i prokuraturę. Utrzymano w mocy wymiar kary zaproponowany przez Sąd Rejonowy w Chełmie. Proces przeciw młodemu kierowcy rozpoczął się w marcu. Mateusz G. przyznał się do winy, wyraził skruchę i przeprosił rodziny zabitych dzieci. Wówczas Sąd Rejonowy w Chełmie wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów przez cztery lata i ponad 8 tysięcy złotych kosztów sądowych.

Sąd uznał 20-latka za winnego bo umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa na drodze, przekraczając dozwoloną prędkość i nie dostosował jazdy do warunków panujących na drodze i nie zachował środków ostrożności, przez co stracił panowanie nad autem.

Przypomnijmy. 19-letni wówczas Mateusz G. dostał swoje pierwsze auto. Podwoził niemal każdego znajomego byle tylko móc jeździć. Jak zeznali świadkowie Mateusz podjechał pod Gminny Ośrodek Kultury. Zabrał stamtąd Piotrka. Chłopcy przejechali przez wieś i na jej końcu zawrócili z piskiem opon. – Nie umiał jeszcze dobrze jeździć, a chciał się popisać – mówił nam wówczas chrzestny Karoliny. – Mojemu synowi, a nawet mi proponował przejażdżkę.

14-letnia Karolina tego feralnego wieczoru wracała ze sklepu. Gdy zobaczyła auto, które pędziło z dużą prędkością przeszła na prawą stronę jezdni, by uniknąć potrącenia. Niestety, kierowca stracił panowanie nad samochodem. Auto zjechało na prawą stronę uderzyło w stojącą na poboczu dziewczynę. Podczas koziołkowania z auta wypadł Piotrek. Nie miał zapiętych pasów. Samochód niemal owinął się wokół drzewa. Mimo szybkiej pomocy nie udało się uratować nastolatków. – Gdy przyjechałem na miejsce dziewczyna żyła, myślałem że z tego wyjdzie, niestety – mówił nam wówczas świadek wypadku. Kierowcę przed śmiercią uratowały najprawdopodobniej zapięte pasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto