W wyniku rozmów wychowawców z protestującymi, którzy tłumaczyli powody wprowadzonych zaostrzonych środków bezpieczeństwa, m.in. zakazu widzeń, dezynsekcji pomieszczeń czy konieczności stosowania płynów odkażających i maseczek, obiad zjadła połowa z demonstrujących, kolację spożyli już wszyscy i na tym protest się zakończył.
W zakładzie karnym w Chełmie przebywa obecnie 658 osadzonych. Nie stwierdzono żadnego przypadku zakażenia koronawirusem.
- Stosowane są wszystkie zalecone przez służby sanitarne procedury bezpieczeństwa i profilaktyka zakażeń. Jednocześnie informuję, że w ZK Chełmie nikt nie jest poddawany kwarantannie, ani wśród funkcjonariuszy ani osadzonych. – mówi ppłk Elżbieta Krakowska , rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
Od 19 marca wstrzymane są odwiedziny we wszystkich zakładach karnych w całej Polsce. Od 12 marca wszystkim wchodzącym na teren więzień mierzona jest temperatura - osoby, które mają gorączkę, nie są wpuszczane.
- Równocześnie, aby zapewnić osadzonym kontakt z bliskimi, zwiększono możliwości kontaktu telefonicznego, korespondencyjnego i za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Osadzeni mają także szerszy dostęp do telewizji, radia i prasy. Wprowadzono dodatkowe zajęcia terapeutyczne, edukacyjne i kulturalno-oświatowe, indywidualnie i w małych grupach. Służba Więzienna do minimum ograniczyła transporty osadzonych i przemieszczanie w ramach oddziałów. – informuje ppłk Elżbieta Krakowska.
Od 6 kwietnia 2020 r. ze względu na konieczność ochrony zdrowia wszystkich osadzonych, funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa, Służba Więzienna wprowadziła kolejne zaostrzenie zasad bezpieczeństwa w jednostkach penitencjarnych. Funkcjonariusze, którzy mają kontakt z więźniami, muszą nosić maski ochronne. Wprowadzono też całkowity zakaz wyjść więźniów na zewnątrz do pracy.
W zakładach karnych i aresztach śledczych znajduje się obecnie trzech osadzonych, którzy zostali przyjęci do jednostek z już zdiagnozowanym zakażeniem koronawirusem. To tymczasowo aresztowani, wobec których sąd zastosował areszt, gdyż nie stosowali się do zaleceń kwarantanny.
- Zgodnie z procedurami sanitarnymi obowiązującymi w stanie epidemii, przebywają w specjalnie przygotowanym na czas epidemii izolatorium, w oddzielnym budynku, w całkowitej izolacji, gdzie mają kontakt wyłącznie z personelem medycznym. Ich stan zdrowia jest dobry i na bieżąco monitorowany. W jednostkach penitencjarnych nie stwierdzono transmisji poziomej zakażenia. Nikt, ani ze skazanych, ani personelu nie został zarażony. – podkreśla ppłk Elżbieta Krakowska.
W celu izolacji osadzonych z potwierdzonym zakażeniem, nie wymagających hospitalizacji w warunkach szpitala zakaźnego lecz ze wskazaniem leczenia w warunkach domowych, Służba Więzienna utworzyła izolatorium na czas choroby i rekonwalescencji pacjentów przy jednym z zakładów karnych. Osoby chore wymagające hospitalizacji będą przewożone do szpitali zakaźnych. Obecnie nie ma takich przypadków.
- Wszystkie zakłady karne i areszty śledcze, w tym funkcjonujące w nich szpitale i ambulatoria, zostały zaopatrzone w odpowiedni zapas wirusobójczych płynów dezynfekcyjnych, środków higienicznych i medycznych, w tym maseczek ochronnych, kombinezonów, rękawic. Ich stan jest na bieżąco monitorowany. Kilka razy dziennie przeprowadza się dezynfekcję w pomieszczeniach, np. wejść, klamek, drzwi, aparatów telefonicznych. – informuje ppłk Elżbieta Krakowska.
Służba Więzienna na bieżąco informuje o sytuacji epidemiologicznej na terenie wszystkich jednostek penitencjarnych. Do 12 kwietnia, zgodnie z zaleceniami GIS, 52 więźniów poddanych zostało profilaktycznej obserwacji medycznej w warunkach izolacji, ponieważ przed umieszczeniem w zakładzie karnym przebywali za granicą lub mogli mieć kontakt z osoba zarażoną.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?