Piłka nożna: w Puławach czekają na decyzję sponsora, w Świdniku na Chełmiankę

Sytuacja w Puławach wydaje się być bardzo poważna, choć oficjalnego stanowiska głównego sponsora co do przyszłej współpracy z trzecioligowcem jeszcze nikt nie poznał. Pojawiają się jednak plotki, które skutecznie psują atmosferę w klubie. - Nie mamy żadnych informacji od zarządu spółki, ale jeśli pojawiają się pogłoski, to nie może być spokoju - mówi Andrzej Śliwa, prezes Wisły. - Oczywiście my cały czas normalnie funkcjonujemy, choć brany jest pod uwagę najczarniejszy scenariusz.

Z problemami organizacyjnymi w tle puławianie udają się do Sanoka na mecz z miejscową Stalą (sobota, godz. 17). Z powodu kontuzji nie wystąpi Konrad Nowak, natomiast gotowy do gry powinien być najlepszy snajper Wisły ubiegłego sezonu - Łukasz Giza.

Problemy towarzyszą także spotkaniu Avii z Chełmianką (niedziela, godz. 17). Jednak nie mają ich trenerzy, a raczej działacze i policja. Mundurowi spodziewają się bowiem najazdu chełmskich kibiców na Świdnik, a po wydarzeniach w Bydgoszczy (zadyma na meczu pucharowym Zawiszy i Widzewa) wolą dmuchać na zimne.

- Na nasz stadion nie są wpuszczane zorganizowane grupy kibiców przyjezdnych - informuje Marek Maciejewski, prezes Avii. Nie oznacza to jednak, że kibice się nie stawią przed bramą stadionu, stąd przygotowania policji.

Ci, którzy dostaną się na obiekt nie powinni narzekać na nudę. Spotkają się dwie solidne drużyny, które spragnione są zwycięstwa. Faworytem są gospodarze, którzy zagrają bez Andrzeja Danielaka. W zespole Chełmianki kontuzjowany jest natomiast Dawid Wieczorek.

W innych meczach Stal Poniatowa podejmie Polonię Przemyśl (n. 17), Podlasie Biała Podlaska zagra z liderem ligi, niepokonaną dotychczas - Siarką Tarnobrzeg (s. 17), Górnik Łęczna zmierzy się z Unią Nowa Sarzyna (n. 15), a Zartmet Olender Sól powalczy o punkty ze Stalą Mielec (n. 17). Emocji będzie więc sporo, miejmy nadzieję, że tylko sportowych.