– Zagraliśmy z Motorem dobre spotkanie. Obie bramki strzeliliśmy po akcjach i wygrywaliśmy nawet 2:1. Ostatecznie zremisowaliśmy jednak 2:2 – mówi Wiater.
W spotkaniu wystąpił Mateusz Miksza, wychowanek klubu, który w trakcie rundy jesiennej postanowił udać się na studia.
– Teraz wrócił i przez najbliższe pół roku będzie grał u nas. To dobra wiadomość, bo Mateusz jest młodzieżowcem, a w meczach, w których grał dla nas, pokazywał, że jest bardzo przydatnym zawodnikiem.Oprócz Mikszy z Motorem zagrali także Łukasz Korszla (ostatnio Sparta Rejowiec Fabryczny), a także Kamil Drob, pomocnik Chełmianki, który powrócił do zajęć po poważnej kontuzji.
– Zagrał 15 min, ale widać było u niego obawy o kontuzjowaną nogę. Musi jeszcze popracować, zanim wróci do pełnej sprawności – mówi Wiater.
Od poniedziałku Chełmianka zaczyna trenować z jeszcze większymi obciążeniami. Przez dwa tygodnie zawodnicy będą uczestniczyli w obozie dochodzeniowym. – Będziemy pracować dwa razy dziennie. W dwa tygodnie wykonamy tyle pracy, ile udałoby nam się zrobić w miesiąc. W sobotę zagramy natomiast mecz kontrolny z Wisłą Puławy – przedstawia plany na najbliższe dni Wiater.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?