- Klaser numizmatyczny z 64 monetami celnicy znaleźli w bagażu jednego z pasażerów autobusu relacji Łuck – Lublin. Obywatel Ukrainy, mimo że miał taki obowiązek, nie zgłosił kolekcji do kontroli celnej. Podróżny tłumaczył, że jechał na spotkanie kolekcjonerów i nie wiedział, że w związku z przewozem monet przez granicę powinien złożyć zgłoszenie celne – tłumaczy kom. Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
31-letni Ukrainiec usłyszał zarzut przemytu, a numizmaty zostały zarekwirowane do dalszego postępowania. Mężczyzna wpłacił 300 zł na poczet grożącej mu kary grzywny. Wartość kolekcji celnicy oszacowali na ponad 4 tys. zł.
- W skład zatrzymanej przez celników kolekcji wchodzą srebrne i miedziane numizmaty, z których większość datowana jest na okres od XVIII do początków XX wieku. Najstarsze pochodzą nawet z XVI i XVII w. Są to m.in. monety bite w carskiej Rosji, cesarstwie austrowęgierskim monarchii brytyjskiej i przedwojennej Polsce – dodaje Siemieniuk.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?