Uchwała od początku była kontrowersyjna. Według niej, głośne zabawy były niedopuszczalne nawet w zamkniętych budynkach, gdyż emitowany hałas negatywnie wpływał na środowisko.
- Rada uchyliła uchwałę. W tej chwili nie ma prawa miejscowego, które normowałoby sprawę ciszy. Jest ustawa o ochronie środowiska i tylko tam te zapisy funkcjonują – komentuje Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa.
Pod petycją o uchylenie uchwały podpisało się 20 przedsiębiorców, ale urząd gminy także miał zastrzeżenia. Wojewoda zaskarżył tą uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd uchylił dwa punkty.
- Jeden z punktów jest szczególnie istotny dla nas, gdyż dotyczy imprez organizowanych przez urząd. Drugi dotyczy budynków emitujących hałas typu domy weselne, dyskoteki - mówi Tadeusz Sawicki.
- Zakłócanie ciszy nocnej jest od wielu lat problemem Okuninki i policjantów, którzy podejmują tam interwencje prawie każdego wieczora. W ubiegłym roku w Okunince interweniowaliśmy ponad 400 razy, w tym 1/3 interwencji dotyczyła właśnie ciszy nocnej. Tak samo jest w tym roku – mówi kom. Bożena Szymańska z włodawskiej policji.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?