Chełm: złodziej na osiedlu Zachód! Apel do kobiet!

Chełm. Złodziej na osiedlu Zachód - napad, pościg niczym kadr z filmu
Droga redakcjo!
Piszę, bo chcę przestrzec mieszkanki osiedla Zachód w Chełmie. Wszystko stało się w miniony czwartek przed godziną 15, przy garażach w pobliżu skrzyżowania ulic Zachodniej i Synów Pułku. Akurat wysiadałam z samochodu, gdy usłyszałam krzyk. Zorientowałam się, że przy garażach została napadnięta młoda kobieta, krzyczała, że złodziej ukradł jej torebkę z dokumentami. Chłopak w wieku około 25 lat biegł w moją stronę. To była chwila, zdążyłam tylko powiedzieć swojemu chłopakowi, który kierował autem, że napadli na kobietę, a złodziej biegnie w naszą stronę. Ten z piskiem opon ruszył i zajechał drogę uciekającemu mężczyźnie. Złodziej ledwo uniknął zderzenia z autem i natychmiast ruszył w kierunku ul. Zawadówka. Mój chłopak zawrócił i ruszył za nim.

Chełm. Złodziej na osiedlu Zachód - policja stwierdziła, że żartuję!
Ja w tym czasie podbiegłam do napadniętej i zaczęłyśmy dzwonić po policję. Tam zamiast udzielić mi pomocy policjant stwierdził, że robię sobie z niego żarty! Dzwoniąc powiedziałam, że napadli na kobietę, ukradli jej torebkę i że wszystko dzieje się na osiedlu Zachód. To było wołanie o pomoc, ale zostało zlekceważone. Skandal!

Chełm. Złodziej na osiedlu Zachód - zmęczony rabuś oddaje torebkę!
W tym czasie, mój chłopak cały czas ścigał autem złodzieja. Ten widząc, że nie ma najmniejszych szans na ucieczkę zrezygnował. Zatrzymał się, jakby nigdy nic, odwrócił się i spokojnym krokiem wrócił do napadniętej dziewczyny. Przeklął pod nosem i cisną w nią jej torebką. Potem zniknął między garażami.

Byłam w takim szoku, że powiedziałam policjantowi, że już dziękuję za jego "pomoc" - poradziliśmy sobie sami. Gdyby policja zechciała potraktować mnie poważnie ten mężczyzna mógłby zostać zatrzymany. Teraz strach wyjść na ulicę. Dlatego zwracam się z apelem do wszystkich pań mieszkających lub odwiedzających osiedle Zachód - pilnujcie swoich torebek! Nawet w biały dzień można zostać okradzionym. Mężczyzna, który to zrobił był ubrany w dresy, miał około 25 lat, był średniego wzrostu - tyle pamiętam.

List Pani Weroniki opublikowaliśmy w całości jako przestrogę dla kobiet i nie tylko. Napastnik nadal grasuje na osiedlu i może zaatakować ponownie. Sprawę zlekceważenia doniesienia na policję wyjaśnimy w kolejnym materiale. Jednocześnie bardzo gratulujemy Pani Weronice i jej partnerowi odwagi. Oby takich postaw obywatelskich było więcej. Dziękujemy również za list z informacją.

Nasze serwisy:
**

Luźny serwis - Z przymrużeniem okaChełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły**

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!