To była upalna niedziela. Tłumy wypoczywających nad zalewem Żółtańce. Zobacz zdjęcia

Od samego rana w niedzielę, do późnych godzin popołudniowych nad zalewem Żółtańce, zarówno na plaży , jak też w wodzie, kłębiły się tłumy. Na plaży stanęło mnóstwo kolorowych parasoli. Oblegane były również dwa, duże pomosty. Najwięcej było rodzin z małymi dziećmi oraz młodzieży.

- Lubię tu przyjeżdżać, bo to jeden z najlepiej zagospodarownych zalewów w pobliżu Chełma. Chociaż jest tłoczno, to dzieci mogą się bezpiecznie kąpać. Woda na brzegu jest płytka i są też ratownicy. Jest też bardzo fajny plac zabaw. Ponadto można też kupić coś do zjedzenia w czynnych tu barach - mówi pani Edyta z Chełma.

Do dyspozycji turystów są pomosty, ławki, zadaszone stoliki, miejsca do grillowania i na ognisko, dwa boiska jedno do piłki nożnej, drugie do piłki siatkowej oraz plac zbaw i siłownia zewnętrzna.

Kto lubi czynny wypoczynek, oprócz pływania mógł skorzystać z wypożyczalni sprzętu pływającego, czy nart wodnych oraz z siłowni pod chmurką. Na pobliskim boisku do piłki plażowej rozgrywano też mecz.

Zalew Żółtańce to również ulubione miejsce nowożeńców na sesje ślubne. Jedną z takich par spotkaliśmy późnym, niedzielnym popołudniem na pomoście. Sylwia i Marcin robili sobie romantyczne zdjęcia m.in. na stojącej tu ławeczce w kształcie łabędzia.

Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia z niedzielnego wypoczynku nad zalewem Żółtańce.