Pięcioro członków Rady Programowej szczebrzeszyńskiego festiwalu rezygnuje z członkostwa. Wśród nich są Justyna Sobolewska i Michał Rusinek

Podpisali je: Justyna Sobolewska, Grzegorz Gauden, Ryszard Koziołek, Tomasz Pańczyk i Michał Rusinek. Skąd taka decyzja?

„Byliśmy członkami Rady przez wiele lat. Jesteśmy bardzo emocjonalnie zaangażowani w Festiwal”- czytamy dalej w oświadczeniu. „W ostatnich latach zdarzało się, że zaskakiwani byliśmy decyzjami dyrekcji Festiwalu podejmowanymi bez naszej wiedzy, decyzjami naszym zdaniem dla Festiwalu niedobrymi. Ta praktyka powtórzyła się podczas ostatniego posiedzenie Rady Programowej. Nadszedł więc moment, w którym postanowiliśmy rozstać się z Festiwalem”.

A dalej w oświadczeniu m.in. czytamy: „Dziękujemy Szczebrzeszynowi za to, że dał czytelnikom z całej Polski szansę poznawania wspaniałych pisarzy, poetów, tłumaczy, ludzi teatru, muzyki, sztuk wizualnych. I poznawania tak niezwykłego miejsca jak historyczne miasto Szczebrzeszyn”.

Zapytaliśmy Tomasza Pańczyka o szczegóły decyzji. - To co chcieliśmy przekazać na ten temat, zostało zawarte w oświadczeniu. Nie zamierzmy jednak organizować konkurencyjnej imprezy - podkreśla Tomasz Pańczyk.

W Internecie zawrzało. Wiele osób jest zaniepokojonych dalszymi losami festiwalu. Głos zabrali też pisarze i ludzie kultury.

„Właśnie dowiedziałam się o rezygnacji członków Rady Programowej Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie (…). Szkoda, ale decyzję rozumiem. Zachowuję dobre wspomnienia” – napisała w jednym z komentarzy Zyta Rudzka.

„Nie wyobrażam sobie festiwalu bez Was, więc dla mnie to też koniec” – napisał także Adam Wajrak.

Na jednym z portali społecznościowych pojawiły się setki wpisów na ten temat: „Dla mnie to jedna z wielu złych wiadomości w tym roku. Pocieszam się, że wkrótce 2023 się skończy. A Nowy na pewno będzie lepszy” – napisała jedna z Internautek.

„Bardzo przykra wiadomość. Wspaniały był to festiwal” – napisał ktoś inny.

To jednak nie jest koniec słynnego, szczebrzeszyńskiego przedsięwzięcia. Przynajmniej takie zapewnienie umieszczono na facebookowej stronie Festiwalu Stolica Języka Polskiego.

„Drodzy, 2024 to jubileuszowy rok dla festiwalu – już od września przygotowujemy 10. edycję Stolicy Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Każda poprzednia edycja FSJP to wielość doświadczeń, wzruszeń i dobrych spotkań (…). Przyjęliśmy informację o rezygnacji z członkostwa w Radzie Programowej pięciu jej członków, którym serdecznie dziękujemy za wspólną pracę i zaangażowanie w budowanie festiwalu. Festiwalu, który od dziesięciu lat jest jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych Lubelszczyzny, a dla jej mieszkańców szansą na kontakt i spotkania z wybitnymi twórcami”.

A dalej czytamy: „Wierzymy, że kolejne edycje Festiwalu spełnią oczekiwania naszych czytelników i festiwalowych przyjaciół, z którymi spotkamy się w Szczebrzeszynie. Mamy nadzieję na dobre, kolejne spotkania z Wami już od 4 do 10 sierpnia 2024”.

Festiwal, który odbywa się w Szczebrzeszynie to jedna z najważniejszych tego typu imprez w regionie oraz w całej Polsce. Oprócz spotkań z autorami książek odbywają się tam także koncerty i m.in. różne warsztaty. Program imprezy ustala Rada Festiwalu. Jej przewodniczącą jest Iwona Hofman.

W 2022 i 2023 r. w jej skład oprócz osób, które zrezygnowały z uczestnictwa, wchodził także Piotr Duda. Natomiast honorowym przewodniczącym rady jest znakomity pisarz Wiesław Myśliwski.

Na oficjalnej stronie festiwalu czytamy: „Stolica Języka Polskiego wyrasta z pasji do języka i słowa – pisanego, czytanego i wypowiadanego – oraz do literatury, jako najpiękniejszego medium opowiadania. Dzięki czytaniu i opowiadaniu o tym, co przeczytaliśmy, powiększamy nie tylko swój potencjał wyrażania, ale także uczymy się dostrzegać i rozumieć historie innych ludzi, uwrażliwiać na wielość i różnorodność opinii, sposobów ekspresji i interpretacji. Jesteśmy przekonani, że ta umiejętność pozwala nam lepiej się komunikować i budować szczęśliwsze relacje między bliskimi nam ludźmi".

Widać relacje wśród niektórych członków Rady Programowej nie są obecnie aż tak bliskie...