- Liczymy się z tym, że przy tej skali inwazji Rosji na Ukrainę będziemy mieli do czynienia zarówno z napływem dużej liczby uchodźców, jak również z tym, że będziemy udzielać pomocy poszkodowanym w wyniku działań zbrojnych – powiedział w czwartek Lech Sprawka wojewoda lubelski, podczas konferencji prasowej w Dorohusku, gdzie mieści się jeden z punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy.
Na terenie województwa lubelskiego powstały cztery takie ośrodki w pobliżu polsko-ukraińskich przejść granicznych. Są to: Dorohusk, Hrebenne, Zosin i Dołhobyczów.
– Rozwinęliśmy te punkty recepcyjne dzisiaj w ciągu niespełna czterech godzin po uzyskaniu informacji w godzinach rannych z MSWiA. Wcześniej te miejsce zostały oczywiście wybrane, zabezpieczone i wyposażone – mówił wojewoda lubelski.
Wojewoda podkreślił, że trzeba się liczyć z tym, że w ciągu najbliższych godzin ruch w punktach recepcyjnych będzie wzrastał.
– Jesteśmy przygotowani, dysponujemy odpowiednią bazą miejsc do zakwaterowania w woj. lubelskim, jak i w innych województwach, do których będziemy kierować takie osoby. W przypadku naszego województwa będziemy kierować ich do woj. mazowieckiego, wielkopolskie, zachodniopomorskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie – dodał wojewoda Lech Sprawka.
W punktach recepcyjnych zapewnione będzie wyżywienie, możliwość odpoczynku, pomoc medyczna i informacje dla uchodźców.
- Każdy obywatel Ukrainy, który pojawi się na przejściu granicznym z Polską, zostanie wpuszczony – zapewnił w Dorohusku minister Jarosław Szajner z Urzędu ds. Cudzoziemców.
Jak poinformował nas Piotr Deniszczuk starosta chełmski, powiat chełmski może zabezpieczyć około 300 miejsc dla uchodźców z Ukrainy w świetlicach wiejskich i gospodarstwach agroturystycznych. Jest też możliwość zatrzymania się w nieoddanym jeszcze do użytku Domu Pomocy Społecznej w Rejowcu. Wójt Dorohuska wyznaczył również taki punkt w pałącu Suchodolskich.
– Jak na razie na granicy polsko-ukraińskiej jest spokojnie. Nie obserwujemy wzmożonego ruchu ze strony ukraińskiej w kierunku Polski. Współpracujemy z naszymi ukraińskimi partnerami ze służb granicznych. Koncentrujemy się na ochronie granicy państwowej, a więc ochrony granicy zielonej, gdzie także jest spokojnie i oczywiście sprawnej odprawie podróżnych - mówi kpt Dariusz Sienicki rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?