Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kopalnia pod Chełmem powstanie za dwa lata?

opr. P J
Wyniki wstępnego studium wykonalności dla planowanej kopalni pokazują, że inwestycja pochłonie ponad 631 mln dolarów
Wyniki wstępnego studium wykonalności dla planowanej kopalni pokazują, że inwestycja pochłonie ponad 631 mln dolarów wizualizacja Prairie Mining
Jak wynika z harmonogramu spółki planującej budowę kopalni Jan Karski, w 2018 roku mają się rozpocząć prace związane z budową szybów, a w 2022 ma ruszyć produkcja. Na dzień dzisiejszy spółka PD Co publikuje wyniki wstępnego studium wykonalności dla planowanej kopalni, zapowiadają się one obiecująco.

- Wstępne Studium Wykonalności jest efektem dokładnych analiz geologiczno-technicznych i ekonomicznych. Jego wyniki pokazują, że Zagłębie Lubelskie ma potencjał do budowy nowoczesnych i efektywnych kopalń. Mamy bardzo zaawansowany projekt oparty na szczegółowych analizach i znajdujący się na dobrze rozpoznanym i zweryfikowanym złożu węgla - mówi Janusz Jakimowicz, prezes PD Co.

Wyniki wstępnego studium wykonalności dla planowanej kopalni pokazują, że inwestycja pochłonie ponad 631 mln dolarów, przy czym 422 mln zostaną przeznaczone na budowę infrastruktury podziemnej, 233 mln przeznaczone będzie na głębienie szybów, a blisko 136 mln na budowę zakładu przeróbki i obiektów infrastruktury naziemnej.

Roczna produkcja węgla ma przekroczyć 6,3 mln ton i zapewnić średnie zyski rzędu 348 mln dolarów rocznie. To wszystko przy średniej cenie węgla na poziomie niższym niż 25 dolarów za tonę, przy ustabilizowanej produkcji węgla. Ma to zagwarantować dużą konkurencyjność na europejskim rynku, bowiem kopalnia będzie importować węgiel do krajów m.in. takich jak Francja, Hiszpania, Niemcy, Ukraina, Włochy, Turcja i Wielka Brytania.

- Kopalnia Jan Karski zapewni odbiorcom europejskim stabilne dostawy wysokiej jakości węgla i będzie jednym z czynników zwiększających bezpieczeństwo surowcowe naszego kraju i regionu Europy Środkowej – mówi Artur Kluczny, wiceprezes polskiej spółki zależnej Prairie.

Jak wynika z harmonogramu projektu kolejnym etapem po Wstępnym Studium Wykonalności jest złożenie wniosku o koncesję wydobywczą, której złożenie spółka zaplanowała na pierwszą połowę 2017 roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w 2018 roku będzie można rozpocząć prace przy głębieniu szybów, a w 2022 ruszy pierwsza produkcja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto