Chełmska szopka co roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. W ciągu świąt i po nich obiekt odwiedza sporo mieszkańców miasta. Co roku szopka jest budowana z tych samych elementów.
Po rozbiórce wszystkie trafiają na teren MPGK-u. – Niestety do roku trzeba coś naprawiać, bo nie mamy możliwości składowania części szopki pod zadaszeniem. Są one co prawda zabezpieczone, jednak mamy do czynienia z drewnianą konstrukcją i czasem trzeba wymienić uszkodzone elementy – wyjaśnia Elżbieta Bajkiewicz-Kaliszczuk, dyrektor wydziału Kultury, Sportu i Turystyki UM Chełm. – Myślimy również o tym, by jeszcze zmniejszyć powierzchnię obiektu. Przypomnę, że szopka już raz była zmniejszana.
Miasto chce zmniejszyć obiekt ze względu na koszty jego utrzymania. Ogromne środki pochłania ochrona i całodobowy monitoring obiektu. – Szopka musi być pod stałym nadzorem, bo nie chcielibyśmy, żeby ktoś ją podpalił, lub by spłonęła na skutek wystrzału fajerwerków – wyjaśnia Bajkiewicz-Kaliszczuk.
Chełmski Dom Kultury jeszcze nie zna kosztów ustawienia i rozbiórki szopki. – Czekamy, aż wykonawca wystawi nam rachunek, w tym roku w obiekcie były wymieniane niektóre elementy, które uległy zniszczeniu – poinformowali nas pracownicy ChDK.
Wszystkie faktury powinny spłynąć do ChDK już w przyszłym tygodniu, wówczas poinformujemy Was ile kosztuje miasto ustawienie, rozebranie i ochrona szopki.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?