Chełm. Oszuści podkładają umowy do podpisu

Do jednego z domów przy ul. Wojsławickiej przyszedł w poniedziałek, w godzinach popołudniowych mężczyzna podający się za pracownika PGE. Mężczyzna wprowadził w błąd domowników, skutkiem czego doszło do zawarcia umowy.

- Pan zaczął rozmowę od pytania, czy rodzice chcieliby dostawać rozliczenia za prąd co miesiąc lub co dwa miesiące, zamiast aktualnych sześciu miesięcy. Miał przy sobie również regulamin PGE. Podczas rozmowy rodzice kilkukrotnie mówili, że nie chcą zmieniać usługodawcy i pytali, czy podpisanie dokumentów wiążę się z taką zmianą. Pan zapewniał, że nie i to dotyczy wyłącznie częstotliwości otrzymywania faktur – mówi pan Marek, syn pokrzywdzonych.

Jak się okazuje, pracownicy firmy PGE nie odwiedzają klientów w domach w celu podpisywania umów. Istnieje jednak możliwość rozliczenia miesięcznego, ale za taką usługę klient musi dodatkowo zapłacić.

– Wiemy o takich przypadkach, to jest częsty proceder i przestrzegamy klientów, że nie odwiedzamy ich w domach i żeby świadomie czytali dokumenty, które ktoś im daje do podpisu. To, że ktoś podszywa się pod naszych pracowników jest niestety nagminne – mówi Agnieszka Szczekala z biura prasowego PGE.

Mężczyzna, który odwiedził mieszkańców ul. Wojsławickiej dopiął swego i umowa została podpisana. Okazało się jednak, mężczyzna wprowadził chełmian w błąd, bowiem na pozostawionej umowie było logo innej firmy, która jest alternatywnym dostawcą energii i z PGE nie ma nic wspólnego.

- Na dokumentach widniało logo firmy Energie2. Pan szybko wypełnił dokumenty, z rozpędu i celowo (jak się później okazało) zapisał ostatnie cyfry umowy kompletnie nieczytelnie i wyszedł rozpływając się w powietrzu – tłumaczy pan Marek. – Zadzwoniłem do Energie 2. Podczas rozmowy z panią dowiedziałem się, że mama musi złożyć oświadczenie w ciągu 2 tygodni, aby zrezygnować z usług. Na nic były moje tłumaczenia, że ich pracownik oszukał moich rodziców. Nalegałem na wyjaśnienie sprawy i przełączenie do osoby kompetentnej, lecz usłyszałem, że nie ma takiej możliwości. Mama wysłała odstąpienie od umowy. Nie wiadomo czy zostanie ono rozpatrzone ze względu na słabą czytelność numeru umowy, celowo zapisanej w ten sposób przez ich pracownika oszusta.

Próbowaliśmy się skontaktować z firmą Energie 2, jednak nie udzielono nam odpowiedzi na nasze pytania.

Co zrobić, by nie dać się oszukać?

- zapytaj jaką firmę reprezentuje handlowiec i sprawdź jego tożsamość,
- sprawdź, co zostało Ci zaproponowane w pakiecie poza energią elektryczną,
- dokładnie skontroluj wysokość opłaty handlowej, kary za nieterminowe wpłaty oraz wszelkie dodatkowe koszty,
- uważnie i na spokojnie przeczytaj umowę przed jej podpisaniem,
- sprawdź jakie są warunki rozwiązania umowy,

W przypadku podpisaniu umowy poza Biurem Obsługi Klienta (np. w domu), zawsze przysługuje prawo do odstąpienia umowy w ciągu 14 dni od jej podpisania. Każdy, kto poczuje się pokrzywdzony przez nieuczciwego sprzedawcę może powiadomić o tym Rzecznika Praw Konsumenta albo odpowiednią Delegaturę Rzecznika Ochrony Konkurencji i Konsumenta.