Zgodnie z ustawą o powszechnym obowiązku obrony Rzeczpospolitej Polskiej na osoby, które ukończyły 16, a nie przekroczyły 60 roku życia może być nałożony obowiązek świadczeń osobistych. Polega on na wykonaniu różnego rodzaju prac doraźnych w razie wojny, czy ogłoszenia mobilizacji.
W praktyce wygląda to tak, że Wydział Zarządzania Kryzysowego na wniosek Wojskowej Komendy Uzupełnień wysyła pisma do wytypowanych osób. Na liście znajdują się m.in. kierowcy, lekarze, pielęgniarki, a także fryzjerzy, którzy w razie mobilizacji będą musieli stawić się w koszarach i ostrzyc poborowych.
- WKU wysyła do nas pismo, po czym zostaje wszczęte postępowanie, które zakończone jest albo wydaniem, albo nie wydaniem decyzji, jeśli istnieją okoliczności wykluczające tę osobę. Odbiorca pisma ma siedem dni na złożenie wyjaśnień, jeśli je złoży są one rozpatrywane, a jeśli nie ma przeciwwskazań to taka osoba jest „wciągana” na listę – tłumaczy Marcin Dudek, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w chełmskim magistracie.
Świadczenia osobiste nie będą wykonywane za darmo. Osobie, która została wytypowana przysługuje wynagrodzenie za wykonaną pracę, zwrot kosztów dojazdu, a także wyżywienie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
