Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodawa. Przygotowali lodowisko i zapraszają wszystkich na hokej

P J
Lodowisko przyciąga ludzi jak magnes, jednak nie chodzi tu tylko o samą grę, młodzi ludzie mają okazję wspólnie spędzić czas. Po każdym meczu rozpalane jest ognisko, można też wypić kubek gorącej herbaty
Lodowisko przyciąga ludzi jak magnes, jednak nie chodzi tu tylko o samą grę, młodzi ludzie mają okazję wspólnie spędzić czas. Po każdym meczu rozpalane jest ognisko, można też wypić kubek gorącej herbaty materiał Piotra Osińskiego
Jak spędzić miło czas, gdy na dworze mróz? We Włodawie grupa znajomych sama przygotowała lodowisko do gry w hokeja, a swoim zapałem i energią młodzi ludzie „zarazili” sporą część mieszkańców miasta i okolic. W codziennych rywalizacjach spotyka się 15-20 osób. - Przychodzą osoby młode, starsze, uczniowie, nawet włodawscy przedsiębiorcy – mówi Piotr Osiński, który z grupą przyjaciół zapoczątkował spotkania.

Od hokeja na konsoli, po hokej na lodzie

Pomysł zrodził się, podczas gry w hokeja w domowym zaciszu. To właśnie w czasie gry na konsoli Adrian Owsianik wpadł na pomysł, by wspólnie ze znajomymi zacząć grać na prawdziwym lodzie. Padło jednak pytanie, gdzie urządzić lodowisko?

- Ponieważ Włodawa to bardzo małe miasto, Adrian skontaktował się z Przemkiem Ambrozikiem, na którego to posesji w Okunince jest staw, który gdy zamarza staje się boiskiem do gry w hokeja na lodzie dla Przemka i jego znajomych, jednak właściciel korzystał z niego raz na kilka lat – mówi Piotr Osiński, jeden z organizatorów spotkań.

Wszystko przygotowali sami

Sprzęt, którym dysponowali, pozostawiał wiele do życzenia, dlatego Adrian kupił kijki, kaski i rękawice. Sprzęt zgromadzono w nadmiarze, by każdy chętny mógł z niego korzystać. Zostało się tylko podszkolić i przygotować lodowisko.

- Zapisałem się do drużyny hokejowej, tak naprawdę nigdy nie stojąc na łyżwach. Wciągnąłem w to też Przemka i Adriana. Troszeczkę się podszkoliliśmy, skompletowaliśmy sprzęt i stwierdziliśmy, że do Włodawy znów musi wrócić hokej – mówi Osiński.

Przemek, Adrian i Piotr zabrali się do pracy wraz z przyjściem mrozów. Gdy staw na posesji Przemka zamarzł, odmierzono boisko i ustawiono bramki. Następnym etapem było zachęcenie innych do wspólnej gry, co się okazało dużo prostsze niż myśleli. Codziennie na hokejowe rywalizacje przychodzi około 15-20 osób.

Po meczu czas na ognisko

- Codzienne odśnieżanie boiska przed i po grze, żeby tafla ładnie wyglądała, zajmuje od 1 do 2 godzin, ale jest to łatwiejsze, bo każdy zamiast czekać na start meczu - bierze łopaty i zaczyna odśnieżać. Przygotowaliśmy też oświetlenie, abyśmy mogli grać w nocy – tłumaczy Piotr Osiński.

Lodowisko przyciąga ludzi jak magnes, jednak nie chodzi tu tylko o samą grę, młodzi ludzie mają okazję wspólnie spędzić czas. Po każdym meczu rozpalane jest ognisko, można też wypić kubek gorącej herbaty.

- Przychodzą osoby młode, starsze, uczniowie, włodawscy przedsiębiorcy, panuje naprawdę przyjemna, spokojna atmosfera sprzyjająca zdrowej rywalizacji – podsumowuje Osiński.

Dla wszystkich zainteresowanych, kontakt pod numerem: 796 538 616

">Włodawski Hokej
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto