Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uderzenie pioruna w Woli Uhruskiej. 20-latka w szpitalu

KS
KS
Uderzenie pioruna w Woli Uhruskiej mogło zakończyć się tragicznie. Eksperci przestrzegają by podczas burzy nie korzystać z telefonów komórkowych. Zdjęcie ilustracyjne
Uderzenie pioruna w Woli Uhruskiej mogło zakończyć się tragicznie. Eksperci przestrzegają by podczas burzy nie korzystać z telefonów komórkowych. Zdjęcie ilustracyjne naszemiasto/Archiwum
Uderzenie pioruna w Woli Uhruskiej było przyczyną interwencji ratowników. Strach tak sparaliżował 20-latkę, że straciła czucie w nogach i rękach. Po pewnym czasie objawy ustąpiły.

W miniony piątek w Woli Uhruskiej szalała burza. Wyładowania były bardzo silne, jeden z piorunów trafił w miejscowe gimnazjum niszcząc kilka sprzętów, drugi w antenę telewizyjną domu jednorodzinnego. Skutki uderzenia pioruna w Woli Uhruskiej były poważne, bo do szpitala trafiła 20-letnia kobieta.

– Ratownicy wezwanie otrzymali około godziny 19.30. Początkowo istniało podejrzenie o rażeniu piorunem młodej kobiety – wyjaśnia Anetta Szepel ze Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. – Po przyjeździe na miejsce okazało się, że nie mamy do czynienia z rażeniem piorunem, a bardzo silnym szokiem emocjonalnym. Kobieta skarżyła się, że straciła czucie w nogach i rękach.

20-letnia mieszkanka Woli Uhruskiej podczas burzy rozmawiała przez telefon komórkowy. Stała w jednym z pokoi na parterze piętrowego budynku. Gdy w antenę uderzył piorun, z gniazdek zaczął wydobywać się ogień. Kobieta doznała takiego szoku, że straciła czucie w nogach i rękach. Rodzina natychmiast wezwała pogotowie. 20-latkę przewieziono do szpitala, gdzie została na obserwacji. Następnego dnia została wypisana, teraz czuje się dobrze. Rodzina pragnie pozostać anonimowa, nie chce opowiadać o zdarzeniu. Na skutek uderzenia piorunem spaliło się kilka sprzętów. – W domu mieszkamy od około 6 lat, nie jest on ubezpieczony, bo wolę wydać pieniądze na chleb, niż ubezpieczenie domu. Nie stać nas również na montaż instalacji odgromowej – mówił nam ojciec dziewczyny, który pragnie pozostać anonimowy.

– Sytuacja materialna rodziny jest dość trudna. Nie zmienia to faktu, że może się ona starać o pomoc ze strony gminy. Każdy przypadek rozpatrzymy indywidualnie – zapewnia nas zastępca wójta Woli Uhruskiej, Leszek Jóźwiak.

To cud, że młodej kobiecie nic się nie stało. Starsi mieszkańcy gminy pamiętają dwie niemal identyczne sytuacje, które miały tragiczny finał. W ciągu kilu lat na terenie gminy od uderzenia pioruna zginęło dwóch mężczyzn, każdy z nich podczas burzy rozmawiał przez telefon komórkowy. Eksperci podkreślają, że każde rażenie piorunem niesie za sobą ogromne ryzyko dla zdrowia i życia.

Niedawno w Lublinie zmarła jedna z 15-latek rażona piorunem. Druga na szczęście wraca do zdrowia. Przykładów bezmyślnego postępowania podczas burzy jest wiele. O jednym informowali nas czytelnicy. Opowiadali o grupie dzieci, które stały na przystanku i podczas silnej burzy z wyładowaniami atmosferycznymi rozmawiały przez telefony komórkowe.

– Podstawową zasadą bezpieczeństwa podczas burzy jest odsunięcie się od metalowych przedmiotów, wyłączenie telefonów komórkowych czy zdjęcie metalowych części garderoby – mówi Tomasz Ważny, rzecznik prasowy chełmskich strażaków.

– Jeśli chcemy udzielić pomocy osobie porażonej przez piorun powinniśmy bardzo uważać. Przede wszystkim należy upewnić się, że wszystkie źródła prądu są „wyłączone”, do poszkodowanego nie należy podchodzić dopóki nie jest bezpiecznie, bo wówczas nie pomożemy jemu, a wręcz przeciwnie, gdy sami zostaniemy rażeni pozbawimy go szansy na ratunek – apeluje Anetta Szepel ze Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie.


Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto