W mieście pojawiła się informacja, że na osiedlu Dolna Dyrekcja ma zamieszkać grupa uchodźców. Mieszkańcy są w szoku, a swój niepokój i obawy przekazują dalej – innym mieszkańcom miasta, ci natomiast zastanawiają się co z tym fantem zrobić.
- Nikt nas nie zapytał czy chcemy mieć takich sąsiadów, w ogóle nikt nie zapytał nas o zdanie. Nikt też nie podał tej informacji do publicznej wiadomości, o całej sprawie dowiedziałam się od sąsiadki! Boimy się o swoje bezpieczeństwo – mówi zbulwersowana mieszkanka miasta.
Wojewoda lubelski, na prośbę Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji zwrócił się do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast o wskazanie na swoim terenie obiektów, gdzie można by ulokować cudzoziemców, których ma zamiar przyjąć Polska. Władze Chełma odpowiedziały na pismo negatywnie, z czego wynika, że mieszkańcy miasta nie mają powodów do niepokoju.
- W odpowiedzi na pismo w sprawie sytuacji migracyjnej w Europie oraz przygotowaniu Polski do przyjęcia uchodźców w ramach relokacji uprzejmie informuję, że Miasto Chełm nie dysponuje wyszczególnionymi w piśmie obiektami z możliwością zakwaterowania w systemie całorocznym powyżej 50 osób/cudzoziemców ubiegających się o ochronę międzynarodową – czytamy w odpowiedzi skierowanej do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Pismo od wojewody wywołało pewne nieporozumienie w Krasnymstawie. Burmistrz miasta – Hanna Mazurkiewicz w odpowiedzi podała dwa budynki, a urząd wojewódzki z kolei podał do publicznej wiadomości, że Krasnystaw przyjmie uchodźców.
Więcej na ten temat: Krasnystaw. Nieporozumienie w sprawie uchodźców
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?