Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chełm. Na cmentarzu przy ul. Lwowskiej nie wszyscy zdążyli uprzątnąć groby (zobaczcie zdjęcia)

Jolanta Masiewicz
Kiedy w piątek po południu premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że od 31 października do 2 listopada cmentarze będą zamknięte, na chełmskich cmentarzach, pomimo zapadającego zmroku zaczęli przybywać mieszkańcy.

Zaraz po ogłoszeniu najnowszych decyzji, wzmożony ruch widać było w pobliżu dwóch chełmskich nekropolii. Wiele osób w pośpiechu starało się wykorzystać możliwość odwiedzenia grobów bliskich. Nie wszyscy zdążyli uprzątnąć groby, czy postawić kwiaty i znicze. Na najstarszym cmentarzu przy ulicy Lwowskiej część grobów było uprzątniętych, ale spadające liście pokrywały je na nowo.

- Panowałam , że jutro postawię kwiaty i znicze, ale kiedy dowiedziałam się, że od jutra cmentarze są zamknięte na szczęście zdążyłam tu jeszcze przyjść dzisiaj. Przynajmniej te spadające liście posprzątam. O takiej decyzji ludzie powinni dowiedzieć się wcześniej. Wszystko rozumiem, że jest pandemia, ale nie można tak lekceważyć ludzi – mówi pani Barbara spotkana na cmentarzu przy ul. Lwowskiej.

Z minuty na minutę na chełmskiej nekropolii zaczęło pojawiać się coraz więcej ludzi. Część zrezygnowała z udziału w strajku kobiet, żeby tylko móc dotrzeć na groby swoich bliskich. Podobnie było na cmentarzu w Siedliszczu. Po godzinie 18-ej w piątek na parkingu przed cmentarzem nie było znaleźć miejsca żeby zaparkować zaparkować auto.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto