Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrudniał się m.in. w lubelskich restauracjach, a potem je okradał. Wpadł w policyjną zasadzkę. Zobacz WIDEO

PW
Wideo
od 16 lat
Lubelscy policjanci zatrzymali 27-latka, który miał dopuścić się licznych kradzieży na szkodę lubelskich firm. Gdy wpadł w policyjną zasadzkę, próbował potrącić policjanta i staranował radiowóz.

Mężczyzna był poszukiwany przez mundurowych w związku ze zgłoszeniami pochodzącymi od właścicieli lubelskich lokali gastronomicznych i firm budowlanych.

- Z jednego ze zgłoszeń wynikało, że 27-latek zatrudniony w jednej z lubelskich pizzerii przed kilkoma dniami miał dokonać kradzieży z włamaniem do lokalu. Jego łupem miał paść utarg w wysokości kilku tysięcy złotych. Próbował też ukraść firmowy samochód - informuje kom. Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

- Z innych przyjętych zgłoszeń wynikało z kolei, że 27-latek pracując jako dostawca pizzy w różnych lokalach, miał przywłaszczyć 3 służbowe pojazdy. Ponadto, na jednym z podziemnych parkingów, wykorzystując nieuwagę właściciela innego auta, miał ukraść pozostawioną na chwilę torbę z odzieżą narciarską - opisuje.

Ale to nie wszystkie przewinienia, jakich miał się dopuścić 27-latek. Czynności w jego sprawie prowadzą także policjanci z komisariatu w Niemcach. Zebrane przez nich materiały wskazują, że mężczyzna ten był zatrudniony w ubiegłym roku w jednej z firm budowlanych w okolicach Lublina, skąd ukradł samochód osobowy marki nissan i sprzęt budowlany, którego wartość opiewała na kilka tysięcy złotych.

- Łupem mężczyzny padły także dwa inne pojazdy. Ponadto, podczas podróżowania nimi po terenie innych województw, 27-latek nie płacił za tankowanie paliwa. Jak się także okazało, mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów - wylicza kom. Kamola.

27-latek ukrywał się przed policją. Udało się go zatrzymać podczas zasadzki przygotowanej przez policjantów operacyjnych z 3. Komisariatu w Lublinie i funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji. Akcja miała miejsce w poniedziałek (10 stycznia) późnym wieczorem na ul. Unickiej w Lublinie.

Kiedy mundurowi próbowali zatrzymać 27-latka kierującego volvo i zabrać mu kluczyki, mężczyzna próbował przejechać policjanta i rozpoczął ucieczkę. Nie reagował także na oddane w powietrze strzały ostrzegawcze, następnie staranował radiowóz, po czym zatrzymał się na ścianie pobliskiej kamienicy.

W trakcie prowadzonych czynności policjanci ujawnili przy mężczyźnie woreczek z narkotykami. Od zatrzymanego 27-latka pobrano krew do badań i osadzono go w policyjnym areszcie.

Mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem za swoje czyny. A lista przewinień jest długa.

- 27 latek usłyszy zarzuty w sprawie kradzieży i przywłaszczenia pojazdów oraz pieniędzy, kradzieży paliwa i sprzętu budowlanego, jazdy pojazdem mimo orzeczonego zakazu, a w związku z przestępstwami, których dopuścił się podczas zatrzymania, może odpowiadać także za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, narażenie go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, wpływanie groźbą w celu zmuszenia do zaniechania czynności służbowej oraz niszczenie mienia. Jako, że przestępstw dopuścił się w recydywie, kara będzie zwiększona o połowę - precyzuje kom. Kamola.

W środę mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty. Policjanci będą wnioskować o tymczasowy areszt dla niego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto