Zakończyły się Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa Zbereże – Adamczuki 2018 (ZDJĘCIA)

- Chcemy zachęcić mieszkańców i przyjezdnych do odkrywania walorów turystycznych Polesia leżącego po obu stronach granicy – powiedział wójt Gminy Wola Uhruska, Jan Łukasik na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. W związku z tym organizatorzy umożliwili dotarcie nad Jezioro Świtaź. Uruchomiono komunikację publiczną i prywatną. Zadbano też o amatorów aktywnej turystyki. Zorganizowano dwa spływy kajakowe Bugiem; Wola Uhruska- Zbereże – 25km i Zbereże – Trójstyk – 22km. Dla cyklistów był jednodniowy rajd rowerowy; Zbereże-Świtaź-Zbereże. VIII Transgraniczny Bieg Polesie; Zbereże – Świtaź- Zbereże cieszył się jak każdego roku wielkim powodzeniem wśród miłośników maratońskich dystansów.

Tego roku Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa przyciągnęły o wiele więcej chętnych odwiedzenia sąsiadów zza rzeki niż w latach ubiegłych. Ostatniego dnia, 12 sierpnia około południa przejście się „zatkało”. Do odprawy paszportowej do przejścia na stronę ukraińską ustawił się tłum chętnych. Tego jeszcze nie było w poprzednich latach – podsumowali organizatorzy. Jakoś w tym roku nie było zbyt wielu handlowców. W Zbereżu, przy granicy widać było jedynie profesjonalne stoisko piwno- gastronomiczne pod szyldem WARKI. Nie zabrakło natomiast „kocykowych delikatesów” i obnośnych handlowców. Na szlaku od parkingów do Bugu, wprost na kocu rozłożonym na ziemi wystawione były alkohole, piwa, słodycze i alkohole. Nie brakowało kupujących. Była przecież niedziela niehandlowa, a ceny były dość przystępne. Na parkingach i przy drodze dojazdowej uwijali się młodzi ludzie oferujący papierosy i alkohol, wprost z plecaka lub torby.

Dni Dobrosąsiedztwa i Plener KRESY 92 miał zakończyć Festyn Nadbużański, przy starorzeczu koło ośrodka Pompka. Nieliczni handlowcy, którzy otworzyli swoje stosika już około 10 rano niewiele mieli do zaoferowania, a i zainteresowanych było niewielu.