Na pawłowskim rynku kupić można było wszelkie rękodzieła wykonane z gliny, drewna, żelaza, słomy, wikliny, srebra, wosku, włóczki, szkła. To jedyna okazja, aby zaopatrzyć się w niezwykłe rzeczy, których na co dzień nie można nigdzie dostać.
Specjalnie dla uczestników jarmarku twórcy ludowi na żywo demonstrowali wykonywanie swoich wyrobów. Można było osobiście usiąść za kołem garncarskim, warsztatem tkackim oraz popróbować własnych sił przy wykonywaniu dzieł rękodzielniczych i własnoręcznie zrobiony wyrób zabrać do domu. Na oczach widzów kowale wykuwali też różne przedmioty.
Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz wypalania i formowania przedmiotów ze szkła. Dla uczestników organizowane były konkursy tematycznie związane z ginącymi zawodami: "XVI Konkurs Garncarski ", " Na najbardziej atrakcyjną prezentację wykonania dawnego zawodu" oraz "Na lokalną potrawę".
Uzupełnienie swojskiej sielankowej atmosfery jaka zawsze towarzyszy Jarmarkowi Pawłowskiemu były kapele i zespoły śpiewacze. Gospodynie ze stowarzyszenia agroturystycznego przygotowały smaczne, lokalne potrawy oraz swojskie nalewki.
- Celem naszego jarmarku jest promocja tradycyjnej sztuki ludowej wykonywanej przez twórców ludowych wsi polskiej oraz przybliżenie społeczeństwu "ginących zawodów" wyrobów i technik ich wykonywania - mówi Zdzisław Krupa wójt Gminy Rejowiec Fabryczny.
Pawłów od wielu lat słynął z wyrobu pięknych ozdobnych garnków glinianych oraz drewnianych beczek. Garnki pawłowskie były ciekawie przyozdobione, lakierowane minią. Rozwój ceramiki na tym terenie był możliwy dzięki bogatym złożom dobrej, czystej gliny. Misternie dekorowane rylcem siwaki można zobaczyć tylko w Pawłowie na wystawie w miejscowej Izbie Garncarskiej.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?