Wyniki matur. Z jakimi przedmiotami najlepiej poradzili sobie uczniowie?

Największy „pogrom” miał miejsce na WOS-ie - średni wynik z tego egzaminu wyniósł zaledwie 27 procent. Drugim w kolejności najtrudniejszym przedmiotem dodatkowym okazała się biologia - abiturientom udało się uzyskać z niej średnio 36 proc. punktów.

Wyniki nie pokryły się więc z wrażeniami, jakie maturzyści mieli tuż po egzaminie - jeszcze „na gorąco” wielu z nich twierdziło bowiem, że pytania były nadspodziewanie proste.

Według danych CKE, tegoroczną maturę najlepiej napisali uczniowie z województwa mazowieckiego, małopolskiego i lubuskiego - egzamin zdało tam 82 procent uczniów. Najgorzej było w woj. zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim, gdzie odsetek zdawalności wyniósł 76 proc. W naszym województwie na 23 tys. 301 maturzystów, egzamin zdało 18 tys. 260 osób - czyli 78 procent.

Na poziomie podstawowym najlepiej wypadł język rosyjski

Jak wypadła matura w naszym powiecie? Jeśli chodzi o przedmioty podstawowe, to - jak wynika z danych Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu - najlepiej poszedł uczniom język... rosyjski, z którego średni wynik wynosił aż 72 proc.

Z języka polskiego nasi abiturienci uzyskiwali średnio 58,51 proc. punktów. Na tym egzaminie pojawił się fragment „Lalki” Bolesława Prusa, a temat rozprawki na podstawie mickiewiczowskich „Dziadów” brzmiał: „Czy warto kochać, jeśli miłość może być źródłem cierpienia?”.

Średni wynik z matematyki, jaki osiągnęli chodziescy uczniowie, to 51,5 proc. Dla porównania - w kraju średnia wyniosła 56 proc., a w województwie - 54,53 proc. Uczniowie rozwiązywali zadanie z ostrosłupem, obliczali średnią i błąd względny. W arkuszu znalazło się też zadanie ze skalą Richtera. Poza tym maturzyści musieli zmierzyć się między innymi z rachunkiem prawdopodobieństwa.

Egzamin z języka angielskiego na poziomie podstawowym w naszych szkołach napisano średnio na 67,6 proc. Podobny wynik - 67,71 proc. - osiągnęły także osoby, zdające język niemiecki.

Z kolei jeśli chodzi o przedmioty na poziomie rozszerzonym, to tutaj j. angielski już zdecydowanie przodował - średnia wyniosła 60,33 proc. w porównaniu do 38,83 proc. z egzaminu z rozszerzonego języka niemieckiego.

Podobnie jak w całym kraju, kiepsko wypadł u nas test z wiedzy o społeczeństwie - przeciętny wynik to tylko 19,28 proc.

Średni wynik z rozszerzonej matematyki wyniósł 22,92 proc., a z rozszerzonego języka polskiego - 43,51 proc.

Warto przypomnieć, że do matury poprawkowej mogą przystąpić ci uczniowie, którzy oblali jeden przedmiot - w tym roku to prawo przysługuje 15 proc. abiturientów. Pozostali zmierzą się z egzaminem dojrzałości jeszcze raz dopiero w maju przyszłego roku.

Matura poprawkowa odbędzie się pod koniec sierpnia. Szczegółowy harmonogram egzaminów ustalają indywidualnie dyrekcje szkół.

Słaba matematyka, dobry język angielski

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu opublikowała już także szczegółowe wyniki egzaminu gimnazjalnego. W naszym województwie uczniowie najsłabiej poradzili sobie z matematyką; dobrze poszło im za to na języku angielskim.

W powiecie chodzieskim najlepiej wypadł rozszerzony język rosyjski, a z przedmiotów podstawowych - język polski i angielski. Najgorszy średni wynik uzyskali zaś gimnazjaliści, którzy zdawali rozszerzony egzamin z języka niemieckiego. Zresztą w całym regionie ten test poszedł stosunkowo słabo.

Jeśli chodzi o nasze szkoły publiczne, to z j. polskim najlepiej poradzili sobie uczniowie z Budzynia. Do testu podeszło tam 69 osób, a średni wynik wyniósł 69,1 procent. Na drugim miejscu - ze średnią 68,57 proc. - uplasowali się uczniowie z Rataj. W Margoninie średni wynik wyniósł 64,38 proc., w Szamocinie - 64,01 proc. a w Miejskim Gimnazjum w Chodzieży - 60,9 proc.

Test z historii i WOS także najlepiej wypadł w budzyńskim gimnazjum - tamtejsi uczniowie uzyskali na nim średnio 55,42 proc. punktów.

Najszerszą wiedzą z przedmiotów przyrodniczych wykazali się zaś uczniowie z Szamocina - średni wynik, jaki uzyskali, to 50,18 proc. Okazali się oni także najlepsi w rozwiązywaniu zadań matematycznych (średnia 51,14 proc.) i w teście z języka angielskiego na poziomie podstawowym (72,59 proc.) oraz rozszerzonym (51,51 proc.).

Zadania z języka niemieckiego na poziomie podstawowym najlepiej rozwiązywano w Budzyniu (67,56 proc.), a na poziomie rozszerzonym - w Ratajach (średnia 58 proc.). Było więc odwrotnie, niż w pozostałej części naszego województwa, gdzie to właśnie w szkołach wiejskich wyniki okazały się słabsze niż w miastach.

Ostatni taki sprawdzian

Najmniej powodów do zadowolenia po tegorocznych testach mogą mieć chyba nauczyciele klas szóstych. Od lat mówiło się o tym, że wyniki sprawdzianu szóstoklasisty nie były najlepsze - a w tym roku w Wielkopolsce mieliśmy wręcz do czynienia z wyraźną tendencją spadkową.

Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa edukacji, był to ostatni taki sprawdzian na koniec szkoły podstawowej. Jak poszedł naszym uczniom? Okazuje się, że wśród uczniów szkół publicznych, najlepszą średnią z pierwszej części (65,15 proc.) uzyskali szóstoklasiści ze szkoły w Radwankach, gdzie z testem zmierzyło się zaledwie 13 osób.

Test z języka angielskiego najlepiej poszedł w Strzelcach - średni wynik 19-ciorga zdających wyniósł tam 69,63 proc.

Z kolei z językiem niemieckim najlepiej poradzili sobie uczniowie chodzieskiej Szkoły Podstawowej nr 1, gdzie sprawdzian szóstoklasisty pisały w tym roku 92 osoby. Średni wynik, jaki osiągnęli uczniowie z Chodzieży na tym teście wynosił 65,22 procent. Drugi z kolei wynik w powiecie mieli uczniowie ze Stróżewa - 63,08 proc.