- Pożądany jest reset w stosunkach polsko-izraelskich, bo żyliśmy obok siebie tysiąc lat. Teraz trzeba nasze relacje gospodarcze i społeczne odtwarzać na nowo, ale mam nadzieję, że ta współpraca będzie korzystna dla obu stron – nie ma wątpliwości Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego, który jest jednym z sygnatariuszy listu.
Zwolennikiem zacieśniania gospodarczej współpracy Polski i Izraela jest także Elroy Knebel, prezes Polsko-Izraelskiej Izby Gospodarczej, która ma swoją siedzibę w Warszawie.
- Polska jest wspaniałym krajem. Mamy wielkie plany związane ze współpracą w zakresie innowacyjnych projektów w sektorze medycznym, czy rolno-spożywczym. Mam nadzieje, że ten list przyczyni się do obopólnych korzyści – powiedział Elroy Knebel.
Podpisany w Lublinie dokument to zapowiedź ściślejszej współpracy w zakresie najnowszych technologii, ale także turystyki, czy infrastruktury.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?