Włodawa. Popełnił samobójstwo piłą motorową
27-letni Kamil wybrał się w minioną sobotę z rodzicami do lasu w miejscowości Lipówka (gm. Wyryki). Gdy jechali po leśnych bezdrożach nie spodziewali się, że za chwilę dojdzie do takiej tragedii. Nie wiadomo co się stało, że w pewnym momencie młody mężczyzna zatrzymał samochód. 27-latek wysiadł z auta i podszedł do bagażnika. Wyjął piłę motorową i pobiegł w głąb lasu.
Zdezorientowani rodzice ruszyli za synem. Niestety, nie zdążyli go powstrzymać. Mężczyzna odpalił piłę i przyłożył ją do swojej szyi. Mimo wezwania pomocy, nie udało się go uratować. 27-latek wykrwawił się na oczach rodziców.
– Na skutek działania 27-latka doszło do przerwania rdzenia kręgowego. Na miejsce został wezwany prokurator. On zdecydował o przewiezieniu ciała 27-latka do prosektorium – wyjaśnia Bożena Szymańska z włodawskiej policji.
Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić, mężczyzna już wcześniej podejmował próby odebrania sobie życia.
Prokuratorzy zbadają sprawę i zechcą ustalić, czy nikt nie przyczynił się do tego, że 27-latek targnął się na swoje życie.
To już drugi w regionie przypadek tak desperackiego kroku. W kwietniu samobójstwo piłą mechaniczną popełnił 58-latek z Nowin w gminie Łopiennik Górny. Jan K. mieszkał sam, najprawdopodobniej zmagał się z depresją po śmierci ojca. Prokuratorzy wykluczyli wówczas możliwość, by doszło do zabójstwa.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?