Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodawa. Drzewa w centrum pójdą pod topór, aktywiści się sprzeciwiają

Redakcja
fot. Jolanta Masiewicz
Kilkanaście drzew w centrum miasta zostanie usuniętych w związku z planowaną rewitalizacją. Nie podoba się to lokalnym aktywistom, którzy wystosowali list otwarty do burmistrza. - To apel o zachowanie jak największej możliwej ilości zieleni i przede wszystkim udostępnianie informacji - tłumaczą.

Plan rewitalizacji centrum Włodawy obejmuje m.in. wymianę nawierzchni i chodników oraz budowę kanalizacji deszczowej. Projekt opiewający na łączną kwotę 20 mln zł wymaga też usunięcia kilkunastu drzew. I właśnie te drzewa okazały się kością niezgody między władzami miasta a grupą mieszkańców, chcących chronić miejską zieleń.

- Zbieramy podpisy pod listem wystosowanym do burmistrza. Nie podoba się nam wycięcie drzew i zabetonowanie trawników w centrum Włodawy, nie podoba nam się też brak rzetelnej informacji na temat inwestycji - mówi jeden z inicjatorów akcji, Konrad Smoliński z Inicjatywy LWL. - Zebraliśmy już około 1300 podpisów drogą online i około 600 w formie papierowej w 16 punktach na terenie miasta, co łącznie daje nam blisko 2 tys. podpisów.

W liście otwartym inicjatorzy akcji apelują o przejrzystą informację o rewitalizacji oraz o zmiany w projekcie, uwzględniające istniejącą zieleń, wymieniają też szereg korzyści wynikających z obecności drzew w centrum miasta.

- Nie tak dawno doświadczyliśmy fali długotrwałych upałów i z pewnością pamięta Pan, jak ciężko było ⁡⁢je znieść. Wycięcie drzew i krzewów tylko pogorszy sytuację pracujących, mieszkających i wypoczywających tam ludzi. Postawienie fontann, symbolicznych hydrantów i nieliczne nasadzenia młodych drzewek (częściowo w donicach!) nie uchroni nas w trakcie upałów - piszą w liście do burmistrza.

Urząd Miasta nie kryje zaskoczenia

Miejscy urzędnicy podkreślają, że cała ta sytuacja stawia ich w trudnym położeniu, bowiem o rewitalizacji rynku wokół Czworoboku starali się od wielu lat, a podczas przeprowadzanych konsultacji społecznych nie było żadnych głosów sprzeciwu wobec wycinki.

- Projekt narodził się 2013 roku, był czterokrotnie konsultowany z mieszkańcami miasta. Odbyło się szereg spotkań i nikt nigdy nie zwracał uwagi na problem drzew czy trawników. Uwagi dotyczyły jedynie miejsc parkingowych i ulic, dlatego jesteśmy zdziwieni tą akcją - tłumaczy Krzysztof Małecki, sekretarz urzędu miasta.

Kilkanaście drzew idzie pod topór

- Wyciętych będzie około 12 drzew, przy czym na ich wycinkę mamy pozwolenie konserwatora zabytków. Rosną one bowiem bezpośrednio przy Czworoboku, który jest zabytkiem. W tym miejscu planujemy też nowe nasadzenia kilkunastu drzew - wyjaśnia Małecki. - Rynek jest zaniedbany. Część drzew jest chorych, albo uschniętych. Nasadzenia te nie były planowane, to są samosiejki. Chcemy przywrócić blask temu miejscu, a nie niszczyć przyrodę.

Przedstawiciele miasta podpisali już umowę o dofinansowanie z urzędem marszałkowskim. Na wrzesień planowane było ogłoszenie przetargu na remont centrum. Teraz jednak nie wiadomo jak akcja zbierania podpisów wpłynie na realizację tej inwestycji.

- My nie jesteśmy przeciwko mieszkańcom, wszystko było w dobrej wierze konsultowane - dodaje sekretarz. - Rynek miasta musi żyć, muszą się tu odbywać imprezy i festyny. Włodawa jest miastem trzech kultur i aż się prosi żeby to miejsce pokazać, chcemy przywrócić tu centrum życia miasta.

Aktywiści maja inne zdanie.

- Zamiast robić słoneczną pustynię postawmy na zieleń, bo zieleń jest atutem tego miejsca - uważa Smolinski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto