Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W puławskich Azotach rozkręca się produkcja nawozów

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
archiwum
Zakłady Grupy Azoty po dwóch miesiącach przerwy wznawiają produkowanie nawozów. Powód? - Zmiana warunków rynkowych – wyjaśnia spółka.

Jak informuje Monika Darnobyt, rzecznik prasowy Grupy Azoty, zarząd spółki podjął decyzję o uruchomieniu w Tarnowie z dniem 12 października produkcji na instalacji nawozów azotowych, kaprolaktamu, poliamidu 6.

Jednocześnie władze chemicznej spółki zdecydowały o uruchomieniu w Puławach instalacji do produkcji nawozów azotowych w segmencie Agro.

To oznacza, że w Puławach, po prawie dwóch miesiącach, wraca produkcja nawozów. Do zatrzymania instalacji doszło w sierpniu. Wówczas Grupa Azoty tłumaczyła, że decyzja spowodowana była wysokimi cenami gazu, które spowodował wybuch wojny na Ukrainie. W ciągu pół roku ceny tego surowca wzrosły kilkukrotnie, osiągając nawet cenę 276 euro za MWh.

Wznowienie produkcji nawozów do kolejna w ostatnich dniach decyzja związana z powrotem do standardowej działalności i rozwojem inwestycji prowadzonych przez Zakłady Azotowe w Puławach. W ubiegłym tygodniu spółka poinformowała o rozpoczęciu rozruchu drugiej linii granulacji mechanicznej saletry. – To kolejny etap realizacji jednego z największych projektów nawozowych w Polsce – przekazał Paweł Wójcik, rzecznik prasowy Grupy Azoty Puławy.

Jak wyjaśnia, każda z dwóch instalacji ma zdolności produkcyjne na poziomie 1,2 tys. ton na dobę saletry i 1,4 tys. ton na dobę saletrzaku. I przypomina, że pierwsza taka linia ruszyła z produkcją w czerwcu.

Dzięki tej inwestycji spółka chce zwiększyć asortyment wytwarzanych nawozów, a także poprawić bezpieczeństwo produkcji i transportu nawozów na bazie saletry amonowej. - Trwające i już zakończone zadania z jednej strony zwiększają nasze możliwości produkcyjne, a z drugiej dostosowują nasz zakład do wymagań Europejskiego Zielonego Ładu, odpowiadając na potrzeby nowoczesnego, zrównoważonego rolnictwa oraz zmniejszając emisyjność i energochłonność naszych procesów technologicznych – mówi Tomasz Hryniewicz, prezes Grupy Azoty Puławy.

Trudna sytuacja rynkowa wciąż jednak wpływa na działalność chemicznej spółki. W postoju nadal pozostają instalacje kaprolaktamu oraz melaminy, której puławski zakład jest wiodącym producentem na świecie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W puławskich Azotach rozkręca się produkcja nawozów - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto