Tak wygląda Chełm po ataku zimy. Ciągle odśnieżają drogi, gorzej jest z chodnikami. Zobacz zdjęcia

Niektórzy kierowcy, parkujący "pod chmurką" nie mogli odkopać swoich aut spod warstwy śniegu, a jeżeli już to zrobili mieli problem z wyjazdem.

- Przy tak znacznych opadach nawet najlepsze przygotowanie przegrywa i potrzeba czasu na osiągniecie wyraźnych efektów dlatego prosimy o wyrozumiałość. Zrozumiałe jest zdenerwowanie mieszkańców, jednak pracownicy naszej spółki to w większości, także mieszkańcy naszego miasta i pracują jak najlepiej dla naszej społeczności - podkreślają pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Chełmie.

W niedzielę mieliśmy do czynienia z intensywnymi opadami, dlatego służby skupiły się głównie na bieżącym usuwaniu śniegu po to, by zachować drożność ulic.

- To w tamtym momencie było dość żmudne zadanie, ponieważ gdy dany ciąg komunikacyjny został odśnieżony, chwilę później znów pokrywał go śnieg. Niemniej, prace trwały do późnych godzin nocnych. Po ustaniu opadów śniegu prace rozpoczęła druga zmiana (od godz. 2 w nocy), której pracownicy mogli skupić się na rozsypywaniu mieszanki soli drogowej i piasku. W poniedziałek te działania są kontynuowane - informują miejscy urzędnicy..

Spółka MPGK Chełm, która zajmuje się zimowym utrzymaniem dróg w mieście, dysponuje obecnie 11 pojazdami. Na terenie miasta przebywa również ok. 30 osób, które realizują zadanie udrażniania chodników. Niestety na chodnikach i przejściach dla pieszych nawet w centrum miasta nadal jest problem z poruszaniem się, chociaż śnieg częściowo został usunięty. Ludzie narzekają też na zasypane śniegiem przystanki komunikacji miejskiej.

- Rozumiem, że jak pada to się nie odśnieża, ale od wczorajszego wieczora już nie sypie a miasto nie odśnieżone. Czy teraz każdy ma nosić ze sobą łopatę i sobie odśnieżać drogę?- denerwuje się pani Joanna.

- Zdajemy sobie sprawę, że w mieście występują utrudnienia, jednak Spółka na bieżąco stara się je niwelować. Jednocześnie należy pamiętać, że mieliśmy do czynienia z wyjątkowo dużymi opadami śniegu, które znacząco wydłużały pracę służb - wyjaśniają chełmscy urzędnicy

.
Na chełmskich osiedlach drogi w poniedziałek były białe, ale przejezdne. Niestety auta wielu kierowców utknęły pod śniegiem przy blokach, więc większość zrezygnowała z wyjazdu w poniedziałek. Chodniki starają się odśnieżać na bieżąco dozorcy bloków.

Mieszkańcy mogą zgłaszać miejsca, w których występują utrudnienia pod całodobowym, alarmowym numerem 608 016 452. Tych zgłoszeń jest bardzo dużo.

Lokalizację pojazdów odśnieżających miasto można śledzić na bieżąco:https://navisoft.online/extras/mpgk_chelm/map.php?map=1