Szpital we Włodawie pozbawiony został SOR, ale jako jedyny w regionie otrzymał certyfikat „Bezpieczny szpital to bezpieczny pacjent”

- Co to za miasto, w którym nie ma nawet SOR w szpitalu? A przecież Włodawa liczy blisko 13 tysięcy mieszkańców. Co mamy robić w razie zagrożenia życia? Najbliższy SOR jest w oddalonym o 50 km Chełmie, a często o życiu decydują minuty - mówi pan Władysław rozżalony mieszkaniec Włodawy.

O odpowiedź w tej sprawie poprosiliśmy dyrekcję SPZOZ we Włodawie.

- Pacjenci którzy znajdują się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego i potrzebują ambulatoryjnej pomocy doraźnej, są przyjmowani w Izbie Przyjęć szpitala. Pacjentom są udzielane świadczenia zdrowotne w tym samym miejscu w którym znajdował się SOR, przez wykwalifikowany personel medyczny tj.: lekarz, pielęgniarka i ratownik medyczny przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Pacjenci mają zapewniony dostęp do badań laboratoryjnych i diagnostycznych. Dla pacjenta nic się nie zmieniło – informuje Elżbieta Korszla z-ca dyrektora ds. Administracyjno-Organizacyjnych, pełnomocnik dyrektora ds. Systemu Zarządzania Jakością.

Andrzej Romańczuk, starosta włodawski, przedstawiciel organu założycielskiego SPZOZ we Włodawie, podkreśla, że po niedawnej zmianie przepisów SOR nie spełniał wymogów prawnych wymaganych do realizacji umowy z NFZ. Chodziło m.in. o brak Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz odpowiedniego, przyszpitalnego lądowiska dla helikopterów Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Obecne lądowisko nie spełnia wymaganych standardów, aby mogło być dostosowane do wymogów trzeba wyłożyć ponad pół miliona złotych, a tych pieniędzy nie mamy. Tym bardziej, że w tym roku z NFOZ włodawski szpital otrzymał mniej pieniedzy o ponad 600 tys. złotych, a zadłużenie placówki sięga 29,5 mln złotych - tłumaczy starosta Andrzej Romańczuk. - W tej sytuacji podjęta została decyzja, aby w miejscu SOR uruchomić Izbę Przyjęć - informuje starosta Andrzej Romańczuk

.
Jak podkreśla starosta podobna sytuacja jest w szpitalu w Hrubieszowie oraz Lubartowie. Tam również zamiast SOR powstały Izby Przyjęć.
Powodem zamknięcia SOR był również brak lekarzy, z którym szpital zmaga się od lat. Brakuje m.in. pediatrów, anestezjologów, chirurgów. Problemy z obsadą były też przyczyną zawieszenia działalności Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Przez ponad rok nie funkcjonowała pediatria, zawieszono też działanie chirurgii.
Starosta podkreśla, że sytuacja włodawskiego szpitala nie jest odosobniona.

- Szukamy jak najlepszych rozwiązań dla pacjentów. Jest to szpital powiatowy, funkcjonujący od wielu lat i musimy zrobić wszystko, żeby dalej dobrze służył mieszkańcom – mówi Andrzej Romańczuk.

Sytuacja we włodawskim szpitalu budzi również niepokój burmistrza Włodawy Wiesława Muszyńskiego.

- Wspólnie musimy znaleźć dobre rozwiązanie dla włodawskiego szpitala, aby pacjenci naszego miasta oraz powiatu, którzy tu trafią, mogli być otoczeni jak najlepszą opieką. Będę rozmawiał na ten temat z władzami powiatu - mówi burmistrz Wiesław Muszyński

Chociaż sytuacja we włodawskim szpitalu jest niepokojąca, to okazuje się, że pomimo tego SPZOZ we Włodawie zdobył certyfikat „Bezpieczny szpital to bezpieczny pacjent”. Przyznawany przez Koalicję na rzecz Bezpieczeństwa Szpitali dokument poświadcza przestrzeganie przez placówki medyczne najwyższych standardów w zakresie bezpieczeństwa.

Do pierwszej edycji programu zgłosiły się, aż 63 placówki medyczne, z czego 52 zostały nagrodzone, w tym Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej we Włodawie, który pomyślnie przeszedł proces certyfikacji.
Organizatorem programu jest powołana w 2021 r. Koalicja na Rzecz Bezpieczeństwa Szpitali, której celem jest zwiększanie poziomu bezpieczeństwa pracowników ochrony zdrowia w miejscu pracy, m.in. poprzez promowanie i zachęcanie szpitali do korzystania z bezpiecznego sprzętu.

- Certyfikat “ Bezpieczny szpital to bezpieczny pacjent”potwierdza przestrzeganie przez placówki medyczne najwyższych standardów bezpieczeństwa. Dlatego też cieszymy się, że mogliśmy nimi nagrodzić ponad 50 jednostek, w tym Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej we Włodawie. – mówi prof. Wojciech Zegarski, Krajowy Konsultant w dz. Chirurgii Onkologicznej, członek Rady Ekspertów Koalicji na rzecz Bezpieczeństwa Szpitali.