Funkcjonariusze weszli w piątek na posesje, na których według ich podejrzeń mogły znajdować się towary pochodzące z przemytu. I nie pomylili się.
Na jednej znaleźli 5 tys. 110 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i 1550 litrów oleju napędowego. - Posesja, na której ujawniono nielegalne towary była profesjonalnie przygotowaną rozlewnią paliwa zaopatrzoną w pompy, rękawice olejoodporne i sprzęt gaśniczy. Paliwo przechowywane było w paletopojemnikach o pojemności 1000 litrów - mówi Marzena Siemieniuk, rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - Co więcej, właściciel nielegalnej rozlewni prowadził skrupulatne zapiski dokumentujące zawierane transakcje.
Hrebenne: Przemycali papierosy warte 600 tys. zł
W budynku mieszkalnym funkcjonariusze odkryli zakamuflowane przejścia i korytarze, które miały ułatwić ewentualną ucieczkę, gdyby rozlewnię odkryli mundurowi. Cały obiekt był monitorowany, a jedno z urządzeń do monitoringu było ukryte w… skarpecie.
Papierosy z przemytu trzymał w domu
Na innej posesji funkcjonariusze naleźli 300 paczek papierosów z przemytu. Właścicieli nielegalnych towarów czeka teraz postępowanie przed sądem. - Łączna wartość zatrzymanego towaru to ponad 51 tys. złotych - kwituje Marzena Siemieniuk.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?