Rozkłady jazdy i trasy autobusów zostały poddane dyskusji. Chełmianie spotkali się z prezesem Chełmskich Linii Autobusowych

9 września w chełmskim Urzędzie Miasta w trakcie dyskusji poruszano przede wszystkim kwestie dotyczące połączeń autobusowych w Chełmie. Mieszkańcy przedstawili również swoje sugestie związane z lokalizacjami przystanków autobusowych. Spotkanie zostało zorganizowane głównie po to, by propozycje chełmian, po prostu przekazać wprost, wytłumaczyć kontekst, ewentualne skutki finansowe.

Dyskutowano głównie na temat przebiegu niektórych linii i korekty czasów odjazdów z pętli:

• Padł wniosek o utworzenie przystanku przelotowego przy bramie cmentarza komunalnego dla linii 11 i 13, autobusy zajeżdżałyby tam dodatkowo, jadąc w obu kierunkach. Pomysł prawdopodobnie ma szansę realizacji.
• Zaproponowano utworzenie przystanku na żądanie na ul. 1 Pułku Szwoleżerów przed stadionem – w kierunku do centrum, nie jest to pierwszy raz gdy pada taka propozycja.
• Poproszono o korektę trasy linii 13, aby zamiast przez al. Przyjaźni autobus jechał przez teren Castoramy.
• Mieszkańcy wyrazili prośbę również o kurs linii 1 lub 9 z Dworca PKP w kierunku centrum po godzinie 23-ej, niestety ze względu na brak uzasadnienia ekonomicznego, pomysł może nie zostać wykonany.
• Zgłaszano również korekty czasowe na liniach 3, 8, 11 i 13, które zapisano do rozpatrzenia.
• Zaproponowano również utworzenie porannego kursu z Glinianek do centrum z pominięciem os. Zachód/Gwarek.

W ciągu rozmów na jaw wyszło, że nowe autobusy Solaris wyposażone są w tzw. zliczarki pasażerów. Według szacunków liczba pasażerów przy darmowej komunikacji i cenach na stacjach benzynowych wzrosła aż o 20% w porównaniu do czasów sprzed pandemii. Natomiast przy omawianiu kwestii pętli na Gliniankach – jak się okazało tymczasowej, wykonawca północnej obwodnicy Chełma konsultował z CLA możliwość utworzenia takowej pętli przy wiadukcie nad ul. Ceramiczną.

Poinformowano również, że miasto Chełm nie planuje na ten moment powrotu do płatnej komunikacji miejskiej, ale również nie planuje zwiększenia częstotliwości kursowania poszczególnych linii.

Na sali zebrało się około 15 chełmian. Przy takiej frekwencji nie zabrakło poruszenia dość głośnego ostatnio tematu — nowych wiat przystankowych. Wśród mieszkańców niedźwiedziego grodu było słychać poruszenie dotyczące m.in. ich wielkości. Gabaryty nowych wiat jak tłumaczyli urzędnicy, podyktowane są dostępną przestrzenią oraz otaczającą je infrastrukturą podziemną i naziemną, a także kolizją z planami rozbudowy w przyszłości np. ścieżek rowerowych.

Z kolei długość ławki wewnątrz wiaty zdeterminowana jest przez pozostawienie przestrzeni dla osób poruszających się z wózkiem/na wózku lub zmieszczenia większej ilości osób stojących. Kompromisem może okazać się pomysł dostawienia osobnych ławek, bez zadaszenia po bokach wiat przystankowych.

– Teraz czas na analizę zgłoszonych propozycji. Mamy nadzieję, że odpowiedzi udzielone przez reprezentantów Spółki oraz magistratu były klarowne i satysfakcjonujące – mówią chełmscy urzędnicy.