Remontu chełmskiego dworca PKP nie będzie (ZDJĘCIA)

Obecny stan techniczny dworca prawie w centrum miasta zawstydza i pozostawia wiele do życzenia. Niewątpliwe zaniedbany przez wiele lat budynek dworca wymaga gruntownego remontu. W tej sprawie jeszcze na początku ubiegłego roku interweniował m.in. poseł Zbigniew Matuszczak. Wtedy to minister infrastruktury zapewnił, że Polskie Koleje Państwowe S.A. remont i przebudowę dworca rozpoczną jeszcze w 2010 r. Zakres robót objęty sporządzonym projektem budowlanym obejmował m.in. odnowę elewacji, wykonanie nowego dachu, przebudowę poczekalni kas, wymianę drzwi, budowę sanitariatów przystosowanych dla osób niepełnosprawnych oraz zagospodarowanie terenu wokół dworca. Miał też zostać założony monitoring na odnowionym dworcu. Koszt tych prac oszacowano na 497 tys. złotych. Niestety na sporządzonym projekcie i obiecankach się skończyło. Zbigniew Matuszczak wystąpił do PKP S.A. oddział w Krakowie z zapytaniem o powód nie podjęcia zamierzonych prac.

- Niestety, ograniczone środki własne, m.in. ze względu na rozpoczęcie inwestycji w zakresie modernizacji dworców z udziałem dotacji budżetowej i wydatkowania dla tych inwestycji również środków własnych uniemożliwiły zagwarantowanie finansowania tej inwestycji - napisał w odpowiedzi Marek Cichosz zastępca dyrektora PKP S.A.

Niewątpliwie na fakt wstrzymania rozpoczęcia inwestycji wpłynęła analiza efektywności, z której wynika brak możliwości zwrotu zainwestowanych środków finansowych w perspektywie nawet 50 lat - argumentował dyrektor Cichosz.

Jednocześnie podkreślił, że modernizacja tego obiektu jest potrzebna.

- Nie wykluczamy wystąpienia o objęcie tego zadania współfinansowaniem ze środków budżetowych, lub złożenia oferty oddania obiektu w wieloletnią dzierżawę samorządowi lokalnemu- podkreślił dyrektor Cichosz.