Miasto zaprasza ptaki do Gdyni
Samorząd zawarł porozumienie ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Bałtyk”, a cała inicjatywa jest częścią miejskiej kampanii związanej z akcją „Zapraszamy ptaki do Gdyni”, która trwa już od 25 lat. Jerzyki – ich docelowi ptasi lokatorzy – najczęściej wybierają szczeliny i zakamarki w starszych elewacjach budynków, a tych siłą rzeczy ubywa w miastach po kolejnych termomodernizacjach i remontach.
- Dzięki współpracy między spółdzielnią a miastem zostaną zawieszone budki lęgowe, gdzie jerzyki będą mogły bytować w sposób przyjazny i bezpieczny. Miasto to miejsce, gdzie mieszkają nie tylko ludzie, dlatego staramy się pamiętać o naszych ptasich przyjaciołach i bardzo cieszy mnie fakt, że spółdzielnia „Bałtyk” włącza się w to partnerstwo. Mam nadzieję, że przetrze szlaki i z czasem inne spółdzielnie, inni zarządcy nieruchomości i wspólnoty także włączą się w tę akcję i będziemy mogli stworzyć więcej takich miejsc dla gdyńskich ptaków – mówił Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.
Dobrym przykładem dla innych posłużą dwa bloki, które znajdują się przy ul. II Morskiego Pułku Strzelców na gdyńskim Witominie, w jednej z najbardziej zielonych i „leśnych” dzielnic miasta. Na szczytowych ścianach budynków, które znajdują się na wprost lasu pojawi się łącznie kilkadziesiąt budek.
- Tę nieruchomość cechuje z jednej strony las, a z drugiej strony bliskość zbiornika retencyjnego. Jerzyki to dość pożyteczne ptaki dla ludzi, nie są uciążliwe, a zjadają komary i meszki, więc liczymy na to, że ptaki się tam zadomowią i będą miały w bród pożywienia, a nasi mieszkańcy będą mogli zajmować się ich obserwacją – mówiła Karolina Gastoł, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Bałtyk” w Gdyni.
Wcześniej same drewniane konstrukcje, które zawisną na ścianie ufundował prywatny sponsor – warszawskie przedsiębiorstwo budowlane Warbud, które przekazało je miastu w ramach swoich działań na rzecz ochrony środowiska.
Jerzykowe „osiedle” pojawi się na Witominie już w przyszłym tygodniu, czyli w najbardziej odpowiednim dla tego gatunku okresie. Jak podkreśla związany z miejską akcją ornitolog Jakub Typiak („Ptasia Strefa”), dzięki takiemu wyborowi uda się uniknąć ptasich konfliktów między różnymi gatunkami, które wychowują swoje potomstwo w innych miesiącach.
- Dlaczego teraz, a nie wcześniej? Jerzyki jeszcze do nas nie przyleciały. Przylecą dopiero z początkiem maja, natomiast w tej chwili rozpoczęły okres lęgowy wróble czy szpaki, czyli ptaki, które mogłyby te budki wcześniej zająć. Jeśli unikniemy zajmowania ich właśnie przez te gatunki, unikniemy też późniejszego konfliktu z jerzykami. Jerzyki nie będą musiały wyrzucać stamtąd innych ptaków – wyjaśnia Jakub Typiak.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?