Wczoraj po godzinie 13 poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie od ordynatora oddziału chirurgii, że do szpitala została dowieziona kobieta pogryziona przez psy na terenie posesji swojego sąsiada. Jak podaje rzeczniczka poddębickiej policji asp. Elżbieta Tomczak, funkcjonariusze wstępnie ustalili, że dzień wcześniej 47-latka wraz z mężem przebywała na terenie posesji sąsiadów, gdzie wspólnie spożywali alkohol. W pewnym momencie postanowiła wrócić do swojego domu. Nie mówiąc nic pozostałym uczestnikom spotkania, opuściła mieszkanie i wyszła na podwórko. Na terenie ogrodzonej posesji biegały dwa psy, które w pewnym momencie bez powodu ją zaatakowały. Kobieta zdołała uciec do mieszkania sąsiadów, którzy widząc jej obrażenia wezwali karetkę pogotowia. 47-latka doznała wielu ran kąsanych na całym ciele i została umieszczona na obserwacji w szpitalu.
Właściciel psów podał, że dotychczas nie miał żadnych kłopotów ze swoimi zwierzętami, które tolerowały obecność osób postronnych. Zwierzęta miały aktualne szczepienia a teraz najprawdopodobniej trafią na obserwację. Poddębiccy policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Na ten moment trudno przypisać odpowiedzialność karną właścicielowi.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?