Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemysław K. dostał 25 lat za zabójstwo żony. Adwokat złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

MS
Przemysław K. dosta25 lat za zabójstwo żony. Adwokat złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie
Przemysław K. dosta25 lat za zabójstwo żony. Adwokat złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie Małgorzata Genca
To jeden z głośniejszych, nieprawomocnych wyroków w ostatnim czasie. Przemysław K. za brutalne zabójstwo żony został w marcu skazany na 25 lat więzienia. - Trudno mówić o jakiejś skrusze. Oskarżony nie zakładał żadnego kompromisu. Albo pokrzywdzona do niego wróci, albo będzie niczyja - słyszeliśmy w ustnym uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie. Adwokat reprezentujący K. właśnie złożył apelację od tego wyroku. - W ocenie obrony sąd popełnił szereg istotnych błędów w postępowaniu dowodowym. Mogę wymienić co najmniej kilka przykładów - mówił mecenas Jędrzej P. Kwiczor.

Proces Przemysława K. toczył się zamkniętymi drzwiami, ale sąd upublicznił ustne uzasadnienie wyroku. W ciągu kilkudziesięciu minut przedstawił okoliczności zbrodni.

Do tragedii doszło w lipcu 2016 roku. Monika K. złożyła już wtedy pozew rozwodowy. Do mieszkania, w którym wcześniej mieszkała z mężem feralnego dnia przyszła po to, żeby nakarmić koty. Oskarżonego miało nie być.

- W toku awantury oskarżony wydobył nóż kuchenny i w furii zadał cios, celując początkowo w klatkę piersiową.Oskarżona usiłowała się przed nim zasłonić prawą ręką. Przemysław K. ponowił atak, wykonując nożem kolejne, skuteczne cięcia w brzuch - tak w marcu tego roku sędzia Piotr Skibiński opisywał przebieg tego zdarzenia.

WIĘCEJ NA: 25 lat za zabójstwo żony. Adwokat Przemysława K. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

Według sądu Przemysław K. przygotował się do spotkania z żoną. Zabrał na nie 19 róż (18 białych i jedną czerwoną), po jednej za każdy rok ich wspólnego życia. Później kwiaty miał położyć na ciele pokrzywdzonej.

Sędzia mówił, że w związku małżeństwa K. "okresy poprawnego pożycia przeplatały się z okresami zachowań przemocowych i awantur domowych". Mężczyzna w marcu był uznany winnym znęcania się fizycznego i psychicznego nad żoną.

Przemysław K. został skazany nieprawomocnym wyrokiem na 25 lat więzienia. Sąd podkreślał, że w tym przypadku wyrok 15 lat więzienia byłby niewspółmierny do winy. Nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, który twierdził, że Monika K. sama nadziała się na nóż.

W dniu 4 kwietnia została złożona apelacja od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie. Obrona ma zastrzeżenia m.in. do jednej z opinii, jaka była wywoływana w tej sprawie.

- Opinia psychiatrów i psychologa była lakoniczna i pobieżna, dość powiedzieć, że biegli ujęli swoje wnioski tylko w dziewięciu linijkach tekstu. Nigdy też biegli nie analizowali akt postępowania, mimo że jest to standardem w nawet drobnej sprawie karnej, a co dopiero w sprawie dotyczącej zbrodni i czynów mających się rozgrywać w latach 2006-2016. Dwukrotnie występowałem o innych biegłych w tym zakresie, ale sąd nie uwzględnił mojego wniosku jak i większości pozostałych wniosków dowodowych. Tymczasem w sprawach dotyczących przemocy i zbrodni ustalenie stanu psychicznego oskarżonego w chwili zarzucanego mu czynu jest niezwykle istotne - tłumaczy adwokat Jędrzej P. Kwiczor reprezentujący Przemysława K.

Zdaniem adwokata sąd powinien dodatkowo powołać biegłego neurologa oraz toksykologa.

Co dokładnie mówi adwokat znajdziesz tutaj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto