Prezydent uspokaja, bo jest dofinansowanie. Czy tej zimy w chełmskich szkołach będzie ciepło?

– Decyzją rządu otrzymaliśmy dodatkowe środki, które pozwolą zabezpieczyć potrzeby chełmskich placówek w zakresie usług, w tym ciepła i zgodnie z zaleceniami odpowiedni procent ze środków zostanie przeznaczony na inwestycje energetyczne – oznajmił Jakub Banaszek, prezydent Chełma. Miasto, jak poinformował, otrzymało 13,2 milionów złotych.

Kwota ta stanowi dochód z tytułu udziału samorządów we wpływach z PIT r. Samorządy na zadania związane z poprawą efektywności energetycznej oraz ograniczeniem kosztów zakupu ciepła będą zobowiązane przeznaczyć nie mniej niż równowartość 15% kwoty otrzymanych w 2022 roku dodatkowych dochodów z tytułu PIT w latach 2022–2025.

Jak poinformował nas Damian Zieliński z gabinetu prezydenta niniejsze środki, które zostały przekazane miastu, są udziałami w podatkach stanowiących dochód budżetu państwa, przeznaczone do ujęcia w uchwale budżetowej na rok 2022. Są bezzwrotne oraz zostały przekazane z adnotacją, że część z nich musi zostać przeznaczona na zadania związane z szeroko pojętym oszczędzaniem energii. – Środki mogą być przeznaczane na wszystkie bieżące potrzeby miasta i jednostek organizacyjnych i będą rozdysponowywane zgodnie z zapotrzebowaniem – podkreślił Zieliński.

– W ostatnich tygodniach kolportowano informacje o planowanym zamykaniu szkół i przechodzeniu na zdalny tryb nauczania. Nie było takich planów i nie będzie. Natomiast na pewno będziemy we wszystkich instytucjach, placówkach oszczędzać zużycie mediów, co myślę, nikogo nie powinno dziwić – dodał Banaszek.

Spytaliśmy w lokalnych placówkach oświaty, czy takie plany były i jak planują radzić sobie ze wzrastającymi cenami energii.

– Na razie nic nie wiem o dofinansowaniach. Nie mamy żadnych informacji – powiedziała Marzena Koprukowniak, dyrektor IV Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Integracyjnymi im. dr Jadwigi Młodowskiej w Chełmie. – Do tej pory nigdy nam nie zabrakło finansów i myślę, że w tym roku też tak będzie.

Niektóre ze szkół zaczęły oszczędzać na własną rękę, tak jest w II Liceum Ogólnokształcącym im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera w Chełmie. – Przeanalizowaliśmy sytuację z ogrzewaniem i ciepłą wodą, znaleźliśmy kilka takich punktów, gdzie możemy zaoszczędzić. Obniżamy na godziny nocne i weekendy temperaturę ciepłej wody, w związku z tym w cyrkulacji jest woda w niższej temperaturze. Obniżamy o 13 procent zamówioną moc z MPEC, bo w takiej wysokości zużyliśmy energię w ubiegłym roku – mówi Zbigniew Niderla, dyrektor szkoły. – Wydaje nam się, że te oszczędności spowodują, że nie będziemy mieli problemów z ogrzewaniem, nic na to nie wskazuje. Nasi uczniowie nie muszą obawiać się zdalnych zajęć.