Niestety w większości naszego regionu rzepak wchodzi w fazę kwitnienia z poważnym deficytem wody. Będzie to miało wpływ na ostateczne plonowanie tej uprawy. Patrząc na prognozy pogody, w najbliższych dniach nie ma szans na istotne opady.
Jak informują rolnicy rzepak w obliczu niedostatku wody będzie redukował liczbę kwiatów oraz łuszczyn. Cześć pędów bocznych może nawet nie zakwitnąć, gdyż zawiązki kwiatów, zwłaszcza położonych na wierzchołkach, mogą usychać. Na lekkich stanowiskach, w pierwszej kolejności może dochodzić do przedwczesnego zasychania liści, a więc dojdzie do spadku wydajności fotosyntezy. Plony mogą być zdecydowanie obniżone.
Będą zmiany zasad w noszeniu maseczek?