Sebastian Trumiński był wychowankiem Lubelskiego Klubu Żużlowego. Zmarł w wieku 41 lat, pozostawiając żonę i dzieci. Ciało znaleziono w jego domu w Szwecji. Od kilku lat zajmował się sprzedażą części do motocykli żużlowych.
Na cmentarzu na Majdanku w ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, a także koledzy z toru żużlowego i kibice lubelskiego żużla. Zmarłego pożegnał warkot motocykli żużlowych, uruchomionych przy grobie, do którego złożona została urna z prochami.
Sebastian Trumiński licencję żużlową zdał w 1997 roku i rok później zadebiutował w barwach LKŻ Lublin. W swojej karierze jeździł także w drużynach z Opola, Warszawy i Gdańska.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?