Manifestacja nauczycieli w Chełmie (ZDJĘCIA)

W piątek ulicami Chełma przeszła manifestacja nauczycieli i rodziców uczniów ze szkół na terenie powiatu chełmskiego. Nie zabrakło ostrych słów i deklaracji. Protest rozpoczął się o godzinie 14 od wystąpienia Ewy Suchań z ZNP w Chełmie. – Minister Edukacji chyba zawija w sreberka te swoje uchwały. Teraz mi zaczniemy zawijać tych, którzy nas blokują. – mówiła. - Nauczyciel stał się zakładnikiem dziurawej drogi. Radni miejscy i gminni stosują wobec nas szantaż emocjonalny.

Podczas wystąpienia pod siedzibą Starostwa Powiatowego w Chełmie Suchań zapowiedziała, że jeśli będzie trzeba to nauczyciele będą dalej protestować. – To jest pokojowa manifestacja, ale wyjdziemy na ulice i zablokujemy ruch we wszystkich polskich miastach jeśli będzie trzeba – apelowała do zgromadzonych Suchań.

Protestujący przeszli spod siedziby starostwa ulicami miasta pod budynek Urzędu Miasta Chełm. Ewa Suchań wraz z Janem Guzem, przewodniczącym OPZZ ZNP poszli złożyć na ręce prezydent Agaty Fisz apel.

– Jest godzina 15.30, a Pani Prezydent nie ma. – mówił Guz. - Jak się nazywa uczeń który ucieka z lekcji? - pytał przewodniczący OPZZ ZNP. - Wagarowicz. A jak się nazywa prezydent, który przed końcem pracy opuszcza gmach Urzędu Miasta?

– Nikt z organizatorów nie zaprosił mnie na spotkanie, ani nawet nie zgłaszał potrzeby spotkania. Z tego powodu nie było mnie w urzędzie po godzinach pracy – komentowała sprawę prezydent miasta, Agata Fisz. - W piątki urząd pracuje do godziny 15. Z apelem oczywiście się zapoznam – dodaje prezydent Chełma.

Nauczyciele, rodzice i związkowcy zapowiadają kolejne protesty. – My się nie poddamy, będziemy walczyć o naszą szkołę – mówiła Małgorzata Jurek, matka ucznia z ZSO nr 3 w Chełmie. – Zablokowaliśmy Drogę Krajową nr 12 zablokujemy i inne drogi.

Grupa protestujących była znacznie mniejsza niż początkowo zapowiadali to organizatorzy. – Jest nas mniej, bo niektórzy dyrektorzy szkół, by uniemożliwić protest nauczycielom na godzinę 15 zwołali rady pedagogiczne – tłumaczyła Suchań. – Ale my się nie poddamy jeśli będzie trzeba wyjdziemy na ulice w weekend. I ja będę pierwszą, która stawi się pod Urzędem Miasta by protestować – mówiła Suchań.

Około godziny 15.40 wszyscy biorący udział w proteście rozeszli się do domów. Po zakończonej manifestacji pozostały pytania.

– Niech mi ktoś powie czym ja, jako kierowca zawiniłem, że utrudnia się mi dojazd do domu? – mówił w rozmowie z nami pan Sławek z Chełma.

Piątkowa manifestacja najbardziej podobała się chyba dzieciom, które szły wzdłuż chodników i kręciły filmiki. – Wrzucę do Internetu, fajna manifa – mówił jeden z uczniów.

Nauczyciele powinni protestować, ale czy to coś im da? – pytała jedna z chełmianek.

Nasze serwisy:
Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Chełmski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!