Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Trzeba szukać tego co łączy. Na Ukrainę wyruszył z Polski duży „Konwój Solidarności”

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Odprawa konwoju. Zdjęcie ze strony internetowej www.prezydent.pl
Odprawa konwoju. Zdjęcie ze strony internetowej www.prezydent.pl Grzegorz Jakubowski
Ta inicjatywa ma charakter wielowymiarowy. Powinna stać się także impulsem do poszukiwania tego co łączy Polskę i Ukrainę. Z Białej Podlaskiej w środę (18 sierpnia) wyruszył konwój 21 tirów, który ma stanowić wsparcie dla walki z Covid-19 u naszych wschodnich sąsiadów. To nie jest jednak tylko symboliczny gest.

- Warto zwrócić uwagę na nazwę: jest to „Konwój Solidarności”. Bo taka jest idea, która nam przyświecała. O co chodzi? W słowie pomoc czy wsparcie mogłaby pojawić się jakaś sugestia przewagi jednego kraju nad drugim. Tego należało uniknąć. Także dlatego, że korzyści na pewno będą w konsekwencji obopólne - podkreśla Rafał Dzięciołowski, prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej, która jest współorganizatorem akcji.

Ukraina prosi o pomoc

Konwój wyruszył z parkingu Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej. Znalazło się w nim 13 respiratorów, pulskoksymetry, środki ochrony osobistej (maski, przyłbice), środki do dezynfekcji oraz m.in. testy antygenowe. Wiadomo, że konwój dojedzie do Kijowa. Sprzęt zostanie przekazany stronie ukraińskiej 24 sierpnia: przez Andrzeja Dudę, prezydenta RP, który odwiedzi wówczas Ukrainę. Ogólna wartość tego daru to ponad 17 mln zł.

O tym wszystkim mówiono podczas konferencji prasowej w Białej Podlaskiej, tuż przed odprawą konwoju. W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczył m.in. Piotr Ćwik, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP, Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych RP, Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych oraz prezes Rafał Dzięciołowski. Podkreślali wagę przedsięwzięcia.

– Dla Prezydenta Andrzeja Dudy rozwój partnerstwa wschodniego i podejmowanie bardzo wymiernych działań są niezmiernie istotnym elementem, realizowanym przez kolejne lata prezydentury. I taki właśnie wymiar ma ten konwój, który niebawem wyruszy – mówił przed odprawą minister Ćwik (ta wypowiedź została przytoczona m.in. na stronie internetowej prezydenta RP oraz w różnych mediach).

Dlaczego to takie ważne? O pomoc rząd Ukrainy zwrócił się do NATO (w ramach Euroatlantyckiego Centrum Koordynacji Reagowania na Katastrofy: EADRCC NATO). Polska na ten apel zareagowała szybko. W odpowiednie działania włączyło się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Rządowa Agencją Rezerw Strategicznych, Fundacją Solidarności Międzynarodowej i Poczta Polska.

- Chodzi o dwa wymiary przedsięwzięcia – tłumaczy prezes Rafał Dzięciołowski. - Ukraina prosi o pomoc w walce z pandemią. Z tego co wiem, sytuacja epidemiczna jest tam jednak obecnie podobna do tej w Polsce. Ludziom wydaje się, że zagrożenie ustępuje. Na Ukrainie jest jednak dużo większy problem m.in. z dostępnością szczepionek, co może mieć znaczenie. Stąd prośba Ukrainy o wsparcie. Ważne jest jednak także coś innego. I to jest element, który z całą mocą warto podkreślić.

Dbajmy o strefę buforową

Prezes Rafał Dzięciołowski tłumaczy, iż potrzebne jest jak najszybsze zacieśnienie relacji Polski z Ukrainą. I to na wielu poziomach. - Na świecie, a także na naszym kontynencie zmienia się sytuacja geopolityczna. Chodzi o Rosję, która zachowuje się w sposób nieprzewidywalny oraz intencje USA. One także mogą ulegnąć zmianie. Przecież już można zauważyć tego przykłady – mówi prezes Dzięciołowski.

- Odpowiedzią musi być zacieśnienie relacji z Ukrainą oraz innymi państwami, które stanowią bufor pomiędzy nami a Rosją. Co można zrobić? Trzeba szukać tego co nas z tymi krajami łączy, a nie dzieli.

Według prezesa Dzięciołowskiego organizacja konwoju jest gestem, który wytyczy w przyszłości dalszą drogę działania.

- Tutaj naprawdę chodzi o bezpieczeństwo naszego kraju. Takie działania nazwałbym realizmem politycznym – ocenia prezes Rafał Dzięciołowski. I dodaje: - Potrzebne jest nam wzmocnienie naszych aktywów na wschodzie. Konwój ma być wezwaniem do dalszego działania.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubelskie: Trzeba szukać tego co łączy. Na Ukrainę wyruszył z Polski duży „Konwój Solidarności” - Kurier Lubelski

Wróć na bialapodlaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto