Leśniowice. W zbiórki i pomoc dla uchodźców zaangażowała się cała gmina. Zobacz zdjęcia

- Pierwsi uchodźcy z Ukrainy zostali rozlokowani w przygotowanych specjalnie na tę okoliczność miejscach już 27 lutego. Obecnie przebywa u nas na stałe 70 osób z dziećmi, a około 30 nocuje czekając na transport. Przygotowujemy także kolejne miejsca noclegowe. Każdego dnia przyjeżdżają do nas uchodźcy. Jedni zostają, inni jadą dalej - mówi Joanna Jabłońska wójt Gminy Leśniowice.

Ze względu na trudną sytuację powołany został w Urzędzie Gminy Leśniowice specjalny zespół kryzysowy którego zadaniem jest koordynacja pomocy oferowanej przez mieszkańców z rzeczywistymi potrzebami.

- Ściśle współpracujemy z wojewodą lubelskim, starostą chełmskim oraz wszystkimi instytucjami zarządzania kryzysowego, co pozwala na kierowanie pomocy w odpowiednie miejsca tak, aby nasze działania były jak najbardziej efektywne. Na bieżąco dostarczamy również potrzebny prowiant na przejścia graniczne w Dorohusku i w Zosinie. W tej chwili można powiedzieć, że pracujemy całodobowo – podkreśla wójt Joanna Jabłońska.

Wszyscy mieszkańcy gminy Leśniowice ruszyli z pomocą już pierwszego dnia konfliktu.

- To niesamowite jakie jest zaangażowanie naszej społeczności w niesienie pomocy uchodźcom. Koła Gospodyń Wiejskich, Ochotnicze Straże Pożarne, Ośrodek Zdrowia, szkoły – wszyscy pomagają. Zorganizowaliśmy zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla osób kierowanych przez punkty recepcyjne na teren naszej gminy. Trwają one non stop - mówi Joanna Jabłońska.

- Przy organizacji pomocy spotkaliśmy się z ogromnym wsparciem również ze strony mieszkańców i przedsiębiorców, którzy dostarczają m.in.żywność długoterminową, pampersy, środki czystości, koce, śpiwory ,czy poduszki . – podkreśla wójt Joanna Jabłońska.

Gmina przygotowała ponad 100 miejsc noclegowych w 3 obiektach tj. w Kumowie Plebańskim, Poniatówce i Rakołupach. Obecnie te obiekty są zapełnione prawie całkowicie.

- Każdego dnia odbieram liczne telefony od mieszkańców, którzy również przyjęli pod swój dach uchodźców. Szacujemy, że w ten sposób przebywa u nich około 150 uchodźców. Im również udzielamy wszelkiej pomocy rzeczowej. Cały czas zbieramy wszystkie dane tworząc bazę noclegową - bezpieczne miejsce, gdzie można odpocząć po trudach ucieczki ze strefy wojennej, a to jest ich pierwsza i podstawowa potrzeba – mówi wójt Joanna Jabłońska.

Duży odsetek uchodźców, którym uda się przekroczyć granicę i dotrzeć na teren gminy Leśniowice to dzieci w różnym wieku.

- Strach i smutek w oczach tych dzieci to obraz, który zapamiętam do końca życia – mówi wójt Joanna Jabłońska.- Dlatego wspólnie z Leśniowskim Stowarzyszeniem Oświatowo Samorządowym opracowaliśmy odpowiedni program zajęć edukacyjnych, który choć na chwile pozwoli im zapomnieć o tragicznych wydarzeniach w ich ojczyźnie. Pragniemy zadbać o ich edukację i komfort psychiczny – podkreśla pani wójt.

Na początek w Szkole Podstawowej w Leśniowicach zorganizowano bezpłatne zajęcia dla dzieci z Ukrainy, które przebywają na terenie gminy. Nauczyciele starali się chociaż na chwilę oderwać najmłodszych od trudnej rzeczywistości. Dla młodszych dzieci zorganizowano rozgrywki sportowe, zabawy z chustą animacyjną oraz zajęcia plastyczne. Starsze dzieci ozdabiały zeszyty techniką scrapbookingu, które później z przyjemnością zabrały je ze sobą na pamiątkę. Chłopców zaś najbardziej ucieszyła możliwość gry w piłkę nożną na boisku Orlik. Dla najmłodszych dzieci, które przyjechały z opiekunami była do dyspozycji sala zabaw, z której z radością korzystali.

Wojna na Ukrainie to już kolejne po pandemii covid wyzwanie, któremu wszyscy muszą razem sprostać.

- Jestem przekonana, że działając wspólnie i solidarnie przetrwamy ten niezwykle trudny czas - dodaje na zakończenie wójt Jabłońska.