Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krasnystaw. Sąd zajmie się "niestosownym zachowaniem" w domu dziecka

KR
Krasnystaw. Sąd zajmie się "niestosownym zachowaniem" w domu dziecka
Krasnystaw. Sąd zajmie się "niestosownym zachowaniem" w domu dziecka pixabay.com
Co wydarzyło się w Domu Dziecka w Krasnymstawie? Pracownicy placówki mówią o "niestosownym zachowaniu" 14-letniego wychowanka wobec 6-latki z tej placówki. Policja informuje o tzw. innej czynności seksualnej. Sprawa trafiła do prokuratury, a następnie do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Krasnymstawie.

Zgłoszenie na policję wpłynęło 11 października. Funkcjonariusze przeprowadzili odpowiednie czynności, odbyły się oględziny. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako tzw. inna czynność seksualna i trafiła do prokuratury.

- Ze względu na udział nieletnich przekazaliśmy dokumentację do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Krasnymstawie – tłumaczy Zenon Bolesta z Prokuratury Rejonowej w Krasnymstawie.

Sąd stwierdził jednak, że nie jest właściwy do zajmowania się sprawą i przekazał ją do Sądu Rejonowego w Rykach, miejsca stałego zamieszkania 14-latka.

- Po uprawomocnieniu się postanowienia akta zostaną przedstawione właściwemu sądowi, który zadecyduje o konsekwencjach wobec sprawcy, ewentualnie wobec opiekunów placówki. Z danych zawartych w aktach wynika, że nieletni decyzją dyrektora placówki opiekuńczej zostanie przeniesiony do innej placówki, a dzieci pozostają pod opieką psychologa – informuje Joanna Smyk, prezes Sądu Rejonowego w Krasnymstawie.

Starosta krasnostawski, któremu podlega Dom Dziecka zapewnia, że o zajściu nie był do tej pory poinformowany. Jednak w związku z zaistniałą sytuację w placówce przeprowadzi kontrolę. Z kolei władze placówki nie mają zastrzeżeń do zachowania swoich pracowników.

"Niestosowne zachowanie" 14-latka, jak określają pracownicy placówki, miało miejsce w ciągu dnia, obok pokoju wychowawców. Pracownicy Domu Dziecka zapewniają, że zareagowali natychmiast, jak tylko zauważyli, co się dzieje.

- Mogę zapewnić, ze nie doszło do gwałtu – mówi Małgorzata Pietrzyk, pedagog z Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych w Krasnymstawie. – Chodziło o niestosowne zachowanie 14-latka wobec młodszej wychowanki. Podjęliśmy wszystkie niezbędne kroki. Sprawa została zgłoszona na policję. Dzieci zostały odseparowane i znajdują się pod odpowiednią opieką psychologów – zapewnia Pietrzyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chelm.naszemiasto.pl Nasze Miasto